Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć.
/Jostein Gaarder/

wtorek, 24 czerwca 2014

Mamm Gozh - W Poszukiwaniu Magi cz.II, Wielki powrót Nimue


No i wreszcie stało się! Wróciłam do mojej pierwszej wielkiej miłości :) haftów Nimue.
Już dawno chciałam to zrobić, ale zawsze coś mi w tym przeszkadzało. Z rozrzewnieniem patrzyłam na Wasze poczynania w tej materii i marzyłam o tym kiedy to zrobię. Okazję ku temu stworzył mi temat nowej Siłowni Twórczej na Turkusowym Hamaku, ale był też inny powód..i to z jego powodu ostatnie tygodnie wyłączyły mnie z  życia :) przynajmniej tego wirtualno-blogowego. Dostałam  zaproszenie na 25-lecie Święceń Kapłaństwa naszego przyjaciela, któremu dawno temu podarowałam inny obraz z tej serii. Kiedy przeglądałam wzory i mój wzrok padł na Mamm Gozh to wiedziałam, że kiedyś ten obraz trafi do znajomego księdza. Czyż tak nie powinna wyglądać idealna gospodyni dla kapłana? :P. Wszystko w niej jest idealne, wygląd ,wiek, ubiór itd. Posiada wszystkie zalety idealnej kandydatki na tą funkcję :P I takim to sposobem zabrałam się za wyszywanie, miałam tylko 4 dni ...a wzór nie jest mały, siedziałam po kilkanaście godzin by zdążyć i udało się! ale nigdy więcej takiego tempa,na to już nie mam sił.
Jestem bardzo zadowolona i szczęśliwa . Zdradzę Wam, że nie miałam pomysłu na inny prezent .Dlatego tak mi zależało by skończyć haft, który został oprawiony na ostatnią chwilę! Dobrze ,ze pan który oprawia moje obrazki okazał wiele zrozumienia bo w przeciwnym wypadku nie udało by mi się go oprawić.
I takim to sposobem mogę Wam zaprezentować obraz w całej krasie.








Haftowałam 2 nitkami muliny na lnie z użyciem oryginalnych nici podanych we wzorze.
Pewnego dnia zrobię sobie taki sam.
Pozdrawiam serdecznie.
Luna.

środa, 18 czerwca 2014

W Poszukiwaniu Magii-opowieść o ważce...

To będzie bardzo długa opowieść w.. obrazkach...a raczej na zdjęciach..
Magia jest wokół nas... ale często jej nie dostrzegamy i kiedy przechodzi obok nas bierzemy ja za zwykłą codzienność..Dlatego otwórzmy nasze oczy i przyjrzyjmy się z bliska przedmiotom i rzeczom których piękno nam spowszedniało...To co z pozoru zwyczajne w pewnych okolicznościach odsłania inna naturę..
Z magią mam do czynienia na co dzień :) :), dlatego temat kolejnej Siłowni Twórczej Na Turkusowym Hamaku specjalnie mnie nie zaskoczył a wręcz był mile oczekiwany. Tak się składa, że musiałam w trybie natychmiastowym zrobić 2 rzeczy...o jednej z nich napisze teraz a o drugiej w następnym poście.
Dzisiaj pokażę Wam Zaczarowanego Elfa, który tym razem przybrał postać ważki:)...Jak już pisałam ostatnio te niezwykłe magiczne owady mnie prześladują! obawiam się, że na dłużej zagoszczą w moich pracach, musicie to jakoś wytrzymać :) postaram się by nie było zbyt monotonnie i każda była jedyna w swoim rodzaju, no chyba ze będzie inaczej :) Bardzo się cieszę, że poprzedni haft zyskał w Waszych oczach przychylność a ważka tak się Wam spodobała,  mam nadzieję, że i dzisiejsza zawojuje Wasze serduszka tym bardziej, że to nie jest zwyczajny owad! To Magiczna Ważka, której celem jest pobudzenie Waszej wyobraźni i zobaczenia czegoś co na co dzień jest w ukryciu :) Świat Magii wzywa wszystkich by wykreować to co najbardziej Wam się podoba. Zachęcam Was do wzięcia udziału w nowym wyzwaniu Siłowni Twórczej, to wspaniała okazja by odkryć na nowo w sobie dziecko. Dla jednych będą to elfy, gnomy, czarodziejki i czarownice a dla innych jeszcze coś innego:) to wyzwanie stwarza wiele możliwości. A może dzięki Waszej pracy ktoś uśmiechnie się szeroko!  Może dla tego jednego uśmiechu warto tworzyć:)
Jeszcze raz zapraszam :) :)
A teraz kilka słów o hafcie i torbie...której nowa właścicielka ponoć uroniła łzę na widok prezentu...
To dla mnie największa pochwała kiedy wiem, że moja praca się podobała a trud został nagrodzony. Akceptuje łzy,  ale tylko te ze wzruszenia i radości, innych sobie nie życzę. Może nie zabrzmiało to zbyt skromnie, ale nie będę ukrywać radości z faktu, że haft się podobał. No cóż moja mama też się do tego przyczyniła bo bez Niej nie byłoby tej ślicznej torby a jednak liczy się całość, więc nagrodę w postaci radości dzielę się z mamusią:) ( a propos prezent był od Niej dla szwagierki mojej mamy, która jest już kobietą wiekową). Uważam ,że piękno powinno nam towarzyszyć do końca naszych dni a potem będziemy je kontemplować w innej postaci:)...Ale miałam pisać o hafcie...

Haft wykonałam wstążeczkami o różnej szerokości i muliną. Użyłam koralików by nadać pracy magicznego wyrazu, mieniące błyszczące koraliki bardzo mi w tym pomogły. Efekt 3D uzyskałam łącząc wszystkie te elementy w hafcie.
Jeszcze raz serdecznie Wam dziękuję za każde słowo pod moja pracą i wszystkie ochy i achy, któż ich nie lubi !  Jeśli chodzi o ewentualną adopcję mojej skromnej osoby to jest ona możliwa ale z mężem i dziećmi ( przypis od zainteresowanych :D )
A teraz zapraszam na sesję zdjęciową.





























Życzę wam magicznych prac:)
Luna.











poniedziałek, 16 czerwca 2014

Haft na Dzień Matki


Z wielkim opóźnieniem prezentuję Wam haft, jaki zrobiłam za życzenie mojej Mamy. Wstążeczki w wiosennym bukiecie. Moja mamusia uszyła sobie torebkę. Dodałam delikatne szklane, przezroczyste koraliki, które wszyłam w płatki tulipanów i przebiśniegów. Nie mogłam się powstrzymać aby nie dodać koralikowej ważki, ten owad ostatnio mnie prześladuje. Opcji kolorystycznych i sposobów wykonania tego haftu jest tak dużo, że praktycznie gdybym chciała, każda mogła by być w innym kolorze. Te na żywo które widziałam mieniły się niesamowicie oczarowując mnie bez reszty.
Gotową torbę prezentuję na tle moich ukochanych róż , które zagościły w delikatnym różu na wewnętrznej ścianie balkonu. Są moją radością i dumą, ta odmiana kwitnie do pierwszych przymrozków :).

Bardzo dziękuję za komentarze pod ostatnimi postami ,za Waszą wyrozumiałość i cierpliwość wobec mnie.
Jak tylko czas mi na to pozwoli będę do was zaglądać, obiecuję ,że kiedyś nadrobię zaległości...ale jeszcze nie dziś. Teraz robię tylko to co najważniejsze i co muszę wykonać jak najszybciej, pozostałe prace czekają na lepsze jutro.
Witam serdecznie nowych obserwatorów , miło mi, że uważacie mój blog na tyle ciekawy iż warto zostać na dłużej..Mocno Was ściskam i pozdrawiam.
Luna. 

sobota, 14 czerwca 2014

Niezwykłe serduszko.

Witam Was gorąco po 2 tygodniach milczenia. Tak się składa, że kolejne tygodnie tez raczej miną mi bez blogowania i odwiedzania Waszych stron....to tzw.''chude''miesiące, no ale bywały tłuste! i muszę to zaakceptować nie ma rady. Mój podły nastrój poprawiła niespodziewana przesyłka od mojej ulubionej Warszawianki :) No kto nie lubi takich niespodzianek ! serduszko które dostałam wraz z przepiękna karteczka zawojowało moje serce! w niedziele gościłam rodzinę u siebie i musiałam pilnować by mi je nie wynieśli ! tak przypadło im do gustu. No cóż nie dziwię się bo jest cudowne! Od dawna podziwiam prace Kasi i marzyłam o tym by zobaczyć na żywo jak wyglądają różyczki w Jej wykonaniu. I teraz mogę się cieszyć osobistym serduszkiem....Zdradzę wam tajemnicę...ja ciągle mam problemy z wykonaniem tych różyczek...tylko się nie śmiejcie..Ale teraz nareszcie gdy widzę to cacko na żywo będę mogła podjąć kolejne próby w tej niesamowitej technice zdobienia.
Kasia dostarczyła mi również motywu na kolejny haft...karteczka ,która przyjechała z serduszkiem jest jak wzór haftu a raczej jego motyw! cudowna! i na pewno ja wykorzystam jak będę mieć wenę i nieco więcej czasu to zmierzę się z tym wyzwaniem.

Kasiu Jesteś kochana!!!!!!!!... ale to chyba wiesz...

Jako,że ledwie patrze na oczęta to będę się streszczać. Jutro czeka mnie bardzo intensywny dzień a ostatnie  były dla mnie tak wyczerpujące, iż obawiam się, że kolejne wolne chwile prześpię..no cóż czasem bywa i tak...






Życzę Wam dobrego weekendu i wspaniałego spokojnego tygodnia. Całuski specjalne dla Kaśki..:)
Luna.

Prawo autorskie



Wszystkie prezentowane na blogu prace, a także zdjęcia są mojego autorstwa (chyba, że jest napisane inaczej) i są moją własnością. Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dziękuję za zrozumienie.

Wyzwanie w szufladzie

Tusal 2014

Tusal 2014
Daty nowiu w roku 2014 01.01.2014 30.01.2014 01.03.2014 30.03.2014 29.04.2014 28.05.2014 27.06.2014 27.07.2014 25.08.2014 24.09.2014 23.10.2014 22.11.2014 22.12.2014

TUSAL 2013

TUSAL 2013
Mój słoiczek i jego ozdoba...

Spis Blogów Robótkowych

I edycja konkursu na najbardziej twórczo zakręcony blog

Candy