Z lekkim poślizgiem prezentuje Wam mój październikowy słoiczek. Pokazuje go obok wspaniałych wrzosów , które mam nadzieję do późnej jesieni będą koić moje oczy swoją urodą.
Niedługo pokażę Wam jak się prezentują w całości...
A tymczasem zapraszam Was na urodzinowa kawkę hi hi , chciałam się pochwalić jaki nietypowy
prezent otrzymałam od koleżanki..
Nie myślcie tylko , że pisze o tym by ''wyżebrać'' u Was życzenia , chociaż jak ktoś mi je złoży to się nie obrażę hi hi no co ! wszyscy je lubimy :):)
A poważnie to chciałam zasygnalizować , że prezenty wcale nie muszą być drogie , duże , czy bardzo świecące hi hi. Należę do osób które cieszą się z pomysłowych i niecodziennych upominków .
Jestem ciekawa czy ktoś wie co przedstawia zdjęcie poniżej..
Tak to jest pigwa ! którą pożądam przez cały rok , niestety w ogródku rodziców nie przyjął się jej krzew
i teraz rozpaczliwie szukam jej u znajomych , te nieciekawe z pozoru owoce do tego niesmaczne
na surowo , mają niesamowite właściwości lecznicze .Wymienię tylko niektóre z nich.
Wzmacniają odporność organizmu , regenerują wątrobę
i to co najważniejsze jeśli chodzi o jej spożycie to owoce pigwy nie przyswajają zanieczyszczeń ze środowiska!!!!!!!! Można ją zerwać nawet jeśli rośnie przy drodze.
Walczy z chorobami nowotworowymi , stosowana w profilaktyce,
pomaga w biegunce korzystnie wpływa na układ pokarmowy. Obniża cholesterol i poziom cukru ,
Ponad to jest źródłem dużej ilości witamin C , B6 , B1, B5(kwas pantotenowy) , A , PP
Zawiera też takie pierwiastki jak : potas , żelazo , magnez , wapń , siarka , miedz.
I wiele innych . Jeśli to nikogo nie przekona to zapewniam ,że nalewka z owoców pigwy
jest Napojem Bogów hi hi -PRZEPYSZNA.
Nie mam tych owoców tak dużo jak bym chciała , dlatego w tym roku zrobię chyba tylko sok
aby wzmocnić odporność rodziny.
I w tym miejscu mała prośba , jeśli ktoś ma w nadmiarze tych owoców , a nie przetworzy wszystkich
to jestem zainteresowana . Możecie mi podarować , mogę odkupić .
Naprawdę warto używać darów natury bo są bezcenne ,
a chemia która zajęła tak ważne miejsce w naszym życiu niedługo nas zniszczy!
Wracam znowu do wątku prezentów , czasem warto zainteresować się co chcieli by
otrzymać nasi najbliżsi , znajomi , przyjaciele . Warto słuchać tego co mówią , bo po miedzy wierszami usłyszymy o ich pragnieniach czy marzeniach . My Rekodzielniczki same wiemy co sprawia nam największą
radość i wiertarka w rękach kobiety może dziwić tylko tego co nas nie zna . Dlatego
jeśli chcemy by upominki dla nas były trafione , musimy same ''słuchać'' tego czego pragną inni.
Całuję Was wszystkich.
Z Urodzinowo-TUSALOwymi pozdrowieniami
Luna.
-