Chciałam Wam dzisiaj przedstawić dwie moje koleżanki: Justynę i Anię. Mam nadzieję, że będą urzeczone uchwyconym podobieństwem :) :)
Za ten haft zabierałam się ponad 2 lata i wreszcie mogę go pokazać. Pochodzi z kolekcji wzorów Nimue wg. ilustracji Erle Ferronniere.
Przyznam się szczerze, że nie doceniłam tego niewielkiego wzorku. Dopiero w trakcie kolejnych krzyżyków zakochałam się w tych dwóch wróżkach!!! i w tym chyba tkwi magia Nimue. W trakcie wyszywania doszłam do wniosku, że bardzo odpowiada mi kolorystyka, naturalność co jest charakterystyczne dla tych projektów. Uważam, że kolory są świetnie dobrane szczególnie widoczne jest to na twarzach i rękach wróżek.
W oryginalnym wzorze miotła wykonana jest ze słomki, zastanawiałam się co z tym fantem zrobić. rozmontowałam nawet jedną z gwiazdek na choince ale to nie było to. Ostatecznie zdecydowałam się na mulinę. Haft jest niewielki 14-12 cm biorą pod uwagę wyszyte nietoperze i miotłę. Wyszywałam na bawełnianej tkaninie o regularnym splocie w kolorze jasno zielonym czego nie widać na zdjęciu.
Nie zdecydowałam jeszcze co zrobię z tym hafcikiem. Chciałam go przeznaczyć na wierzch przybornika, mąż woli abym go oprawiła. Nie jestem pewna czy pasowałby do mojej kolekcji obrazków na ścianę zważywszy ,że zbyt wiele miejsca tam nie ma. Na decyzję mam jeszcze trochę czasu. a co Wy o tym myślicie; haft na ścianie czy haft na przybornik?
Ukazał sie tez nowy wzór NIMUE-Baba Yaga bardzo mi się podoba i pasuje do tego powyżej. może uda mi się go kiedyś kupić :)
Fajne! :)
OdpowiedzUsuńJestem za przybornikiem, jakoś tak do oprawienia na ścianę pasują mi większe hafty :)
Coś w tym jest, tym bardziej,że tych wzorów do wyszycia na ścianę trochę jest :)
UsuńPiękne! Małe hafty wcale nie są takie łatwe i szybkie ;) Ale efekt wart pracy.
OdpowiedzUsuńDokładnie ! można się pomylić z oceną czasu haftu! mnie zajął 3 wieczory i 2 popołudnia.
UsuńJakie wrozki? Przeciez to sa typowe heksy:) 14 cm to calkiem spory haft. Fajne Ci wyszly i chyba tez jestem za czyms innym niz ramka, ale to juz Tobie musi sie podobac.
OdpowiedzUsuńOj tam oj tam czepiasz się kobieto :P przecież widać,że to 2 urocze wróżki takie jak z dawnej wersji Królewny Śnieżki he he. No o tą ostatnią czepiać się nie będę ta to ma wygląd Heksy! ale i tak jest słodka :D
UsuńHmmm, to wg Ciebie jak heksa to juz musi byc niemila, brzydka i stara? Heksy i inne czarownice moga byc bardzo sympatyczne, usmiechniete i calkiem mlode i zgrabne:) Ja tylko takie haftuje i wieszam na scianie. Zreszta niedlugo kolejna sie pojawi na moim blogu:D
UsuńKochana Piegucho! w żadnym razie tak nie myślę!!!!!!!!!! kocham heksy w każdej postaci i wcale nie uważam się za starą i brzydką chociaż ktoś młodszy ode mnie tak powie he he, ja w ogóle kocham czarownice tak bezinteresownie i jest mi bez znaczenia ich charakter :) czuję z nimi więź chociaż tak rzadko mam okazję je wyszywać. Heksy to wspaniałe kobitki z jajami i poczuciem dystansu do siebie no i zgrabne też nie muszą być hi hi.Pozdrawiam Cię serdecznie :) :)
UsuńKocham Nimue a w twoim wykonaniu są przepiękne
OdpowiedzUsuńDiana to nie moja zasługa ale wzorów NIMUE one są piękne :)
UsuńPrzepiękne czarownice.
OdpowiedzUsuńPrzybornik będzie fajnie wyglądać :) Ten nowy wzór troszkę strasznowaty :)
OdpowiedzUsuńNo chyba jednak przybornik...a ten ostatni wzór bardzo pasuje do mojej osobowości :P
UsuńSUPER CZAROWNICE,PIĘKNIE WYSZYŁAŚ
OdpowiedzUsuńUrocze "Babeczki" !
OdpowiedzUsuńHafcik super !
Baba Jaga na miotle świetna - będę trzymała kciuki za rychły zakup wzoru !
Pozdrawiam Agnieszka
No ja też będę trzymała za siebie kciuki za zakup a jeśli ktoś się przymierza do zakupów z tej strony to chętnie się dołączę :)
UsuńSuper te wróżki. Jeśli masz oprawione małe obrazeczki z tej serii, to jak najbardziej, na ścianę z nimi.
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie mam raczej małych z tej serii.
UsuńSympatycznie wyszły te czarownice, w ramce , moim zdaniem, tylko do kompletu z innymi podobnymi motywami :-)..
OdpowiedzUsuńNo i tu jest problem..
UsuńJa też bardzo lubię te hafty... ale nie wiem czy kiedyś znajdę chwilę żeby jakiś zrobić... a te wróżki rzeczywiście urocze :)
OdpowiedzUsuńNo z tymi chwilami to tak jest ale zachęcam Cię bo obrazki mają niesamowity klimat!.
UsuńSympatyczne panie :) Baba Jaga też zachęca aby ją wyszyć :)
OdpowiedzUsuńOj tak i to bardzo!
UsuńBaba Jaga i "przyjaciółki" to sympatyczne "babeczki",hafciki,które chce się wyszyć :)
OdpowiedzUsuńładne obrazeczki
OdpowiedzUsuńWróżki są super (też mam ten wzór, może kiedyś go wyhaftuję), myślę, że cudownie się sprawdzą jako ozdoba przybornika. Baba Jaga jest fajna, szczególnie mi się podoba, bo ma kota ! :)
OdpowiedzUsuńTwoje koleżanki fajnie by się prezentowały na przyborniku albo na pudełeczku, mogą jeszcze zamieszkać na okładce kalendarza itp byle je mieć zawsze na oku, bo widać, że figle im w głowie:)))
OdpowiedzUsuńNo cóż a może w ramkę do postawienia .Bajkowe te czarodziejki
OdpowiedzUsuńFantastyczne rozbójniczki:D
OdpowiedzUsuńŚwietne czarodziejki!!!
OdpowiedzUsuńFajnie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne hafciki :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie te czarownice najbardziej mi się podobaja :) Nowy wzór z czarownicą jest świetny!
OdpowiedzUsuńŚliczne są, przypominają mi te ze śpiącej królewny. A ta na końcu to wypisz wymaluj ja na emeryturze.
OdpowiedzUsuńhihi fajne :)
OdpowiedzUsuńPiękne czarownice :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe czarownice!:)) Gdybyś planowała kolekcję Nimue, to można by oprawić... A tak to optuję za przybornikiem. Ten nowy bardzo mi się podoba!:)
OdpowiedzUsuńHm... Miało być: ten nowy wzór...
UsuńKapitalny ten haft! Myślę, że na ścianie wyglądałby fantastycznie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
O też mam te urocze koleżanki w swoim dorobku ;o)
OdpowiedzUsuńTo są czarownice, nie wróżki XD, też bardzo lubię ten wzorek i mam zamiar go na tegoroczne Halloween wyhaftować.
OdpowiedzUsuńBaba Yaga jest cudowna. Jak już zdobędziesz to koniecznie pokaż. A może już znalazłaś stronę gdzie ona jest?
OdpowiedzUsuńWzór jest dostępny na stronie http://needleart.pl/product_info.php?products_id=5497 i to w Polsce! nareszcie!. szanowny małżonek obiecał że mi kupi:)
Usuń