Tę fotkę dedykuje wszystkim kreatywnym osóbkom... może któraś się tu odnajdzie he he..
Ale przede wszystkim dedykuje je Kasi
Jakiś czas temu znalazłam to zdjęcie na zachodnim blogu , potem je zgubiłam a teraz
znowu odnalazłam tutaj
Dlaczego je pokazuję , poniewaz jestem zakochana w nim a może w jego idei , a może w tych panach,
Już sama nie wiem , ale jest niesamowita ! nawet jeśli to fotomontaż czy cokolwiek innego..
Nie ważne ! za każdym razem gdy na nie patrzę śmieje się do rozpuku ! jest takie urocze!, mam je nawet ustawione jako tapetę na monitorze laptopa i mojej komórki.
Mojemu mężowi bardzooooo się podoba. On także jest miłośnikiem motorów a szczególnie
Harleya Davidsona to Jego marzenie od najdawniejszych czasów he he , zresztą niespełnione.
Dodam tylko , że jego przyjaciel ze szkoły , który pogrywał na gitarze i ładnie śpiewał napisał dla
Niego piosenkę na ten temat , jeszcze gdzieś mam na kasecie..
No tak , ale odeszłam od tematu..
A jak Wam drogie Panie podoba się scenka ukazana na tym zdjęciu ?
Nawet jeśli nie podzielacie mojej miłości , to trudno sie nie uśmiechnąć na jego widok.
W tą pochmurną i nieco zimną niedzielę niech ta fotka rozgrzeje uśmiechem
Wasze wyziębione ciałka.
Inhalująca się Luna
Fotka rewelacja, pogoda pad psem oczywiście nie obrażając psa... Miłego tygodnia ...Pa...Pa...)))
OdpowiedzUsuńwzajemnie
UsuńFantastyczna, po prostu najlepsza jaką ostatnio widziałam! :)) Muszę pokazac mojemu M. - motocykliście, gdy wróci z wyprawy! Dzięki, że się podzieliłas! :)))
OdpowiedzUsuńBardzo sie ciesze ,że Ci sie podoba ,pokaz meżowi ,moj był zachwycony he he
UsuńLuna ta fotka jest genialna!!! chciałabym wejść kiedyś do takiej knajpki i na własne oczęta zobaczyć coś takiego :)))
OdpowiedzUsuńHe he Edyta ,ja tez ,ja tez bym chciała cos takiego zobaczyc...
UsuńFotka jest niesamowicie rozweselająca, chyba coś w powietrzu bo mnie bolą okropnie wszystkie stawy i mięśnie i wogóle do niczego...... Duzo zdrówka życzę;-))
OdpowiedzUsuńJa chce należeć do tego klubu, fajnie by było podziergać w takim towarzystwie;))
OdpowiedzUsuńA zdjęcie samo w sobie super:)
Ale super!Twardziele przy drutach- ekstra klubik!
OdpowiedzUsuńMam w rodzinie Harley'owca ktory pieknie maluje obrazy. Generalnie facet - zlota raczka, ale z igla czy szydelkiem go nie widzialam;)
OdpowiedzUsuńW tym roku natomiast natchnelam sie w metrze na dwoch dziergajacych publicznie panow. Ilu zatem jest takich, ktorzy sie ukrywaja?;) Moze wlasnie w takich klubach, hehehe?
Ja mojemu mężowi czasem proponuję, że nauczę go haftować albo dłubać na drutach, bo to świetnie odstresowuje :)) W szpitalach psychiatrycznych pacjenci mają takie robótkowanie w ramach zajęć terapeutycznych. A niedawno włączyliśmy przypadkiem jakiś kanał TV z Górnego Śląska i tam akurat leciał program - reportaż , w którym panowie górnicy po robocie wieczorową porą zbierali się - zamiast na piwo, to na wspólne dzierganie na drutach!!! Serio!!!
OdpowiedzUsuńFotka jest rewelacyjna i jedyna w swoim rodzaju:)
OdpowiedzUsuńDzięki LUNA! Pokazałam mojemu M uśmiał się hihihi. Też sobie wstawię na pulpit :D
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieje ,że to zrobisz he he.
UsuńTa fotka jest wspaniała. Chętnie zaprzyjaźniłabym się z tymi panami, ale nie wiem co na to mój Władca :)
OdpowiedzUsuńCudny ten Twój blog, z fajnym, ciepłym klimatem... będę tu powracać nie raz :)
Pozdrawiam Ala
Oj ja tez bym sie z nimi zaprzyjażniła, miło mi gościc Ciebie na moim blogu.
UsuńZdjęcie jest boskie! Dobrze, ze je pokazałas, bo az mi się fajnie zrobiło :) Mnie też wiele osób nie wyobraza sobie z szydełkiem czy z mikserem w ręku... niby mnie znają, a jednak nie znają, bo że ja taka inna jestem, ostra, beszczelna w swoim zachowaniu... ale chyba jestem choć troche normalna? No chyba jestem, jak harleyowcy robótkują :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMiło mi ,że fotka polepszyła Ci nastrój ,temu miała słuzyć, a czy jesteś normalna... jesli jestes soba to pewnie tak ,pozdrawiam.
UsuńHahahaa... super scenka; chętnie znalazłabym się tam z nimi... ciekawę czy znaleźlibyśmy wspólny język....:)
OdpowiedzUsuńSuper ; pozdrawiam gorąco !
super fotka, a co do pytania do wyzwania u mnie to jeśli nie dasz rady zrobić nic sie nie stanie, a jeśli tak to możesz wygrać :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFotka - rewelacja! Mój Mąż padł ze śmiechu :-))
OdpowiedzUsuńHIHIHI,,CHĘTNIE BYM POWYWIJAŁA DRUTAMI W TAKIM TOWARZYSTWIE:)))
OdpowiedzUsuńJest super. Nie można się nie śmiać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale się uśmiałam , super zdjęcie ..
OdpowiedzUsuńodrazu podnosi nastrój w pochmurny dzień:)
OdpowiedzUsuńZdjęcie super!Moi synowie to zapaleni motocykliści.Jak im pokazałam i zapytałam jak im się podoba roześmiali się i powiedzieli,że pewnie tak będą wyglądać na emeryturze.
OdpowiedzUsuńGenialne! Wszystko! Ależ bym się do nich teleportowała :)
OdpowiedzUsuńNie no...hahaha..super!!!Ja z moim mężem również uwielbiamy motory, a tu jeszcze robótki:) Normalnie dwa w jednym!!!Świetne zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńŚwietna halucynacja:)
OdpowiedzUsuńFajna fota, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńha ha ha ha ha jak dobrze, że tu do Ciebie dziś zajrzałam :D Uśmiałam się jak norka :D :D :D Zdjęcie oczywiście natychmiast rozsyłam dalej!
OdpowiedzUsuńPozdrówko :)))
Umarłam z odpadnięciem:)
OdpowiedzUsuńJest meeeeeeeega dobre! proponuję walnąć je w ramkę i fr na ścianę:)
Powala..... a panowie są mega uroczy, zwłaszcza ten co gałami łypie:D
:*
Bardzo bardzo mi miło ,że tak bez zastrzezen akceptujecie obiekt moich uczuc i go podzielacie, ale wara od moich chłopaków he he to ,że Wam ich pokazałam to nie znaczy ,że zaraz będę sie dzielić! ha ha
OdpowiedzUsuńRewelacyjna fotka :) Dziękuję za udział w Candy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle jazda , brody , jak u dziadków z ZZ TOP !!
OdpowiedzUsuńMój dyrektor z podstawówki całymi godzinami przesiadywał w kancelarii i dziergał sweterki.
kapitalna fotka!:))
OdpowiedzUsuń