Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć.
/Jostein Gaarder/

środa, 2 lipca 2014

Choroba na ''A''


Od jakiegos już czasu zastanawiam się czy aby nie dopadła mnie choroba na ''A''...ale moje "kochane" koleżanki twierdzą , że tą chorobę to mają ludzie ''wysokiego rodu'' a ja zwyczajnie mam sklerozę! No cóż nie będę się z nimi spierać pochodzenie nie mam odpowiedniego, więc niech im będzie skleroza ! 
To o czym chce napisać nie jest może takie ważne ale inne problemy wynikające z tej hmm "przypadłości'' są wielce niepokojące! np. nie umiem sobie przypomnieć skąd znam osoby które mówią mi po imieniu a ich zachowanie świadczy o tym ,że bardzo dobrze się znamy ! masakra naprawdę czasem wstyd mi się  przyznać, że kogoś nie rozpoznaję mogę być posądzona o zarozumialstwo buuuuu to straszne ! lecytyna tez nie pomaga! a co jeśli nie wpuszczę pewnego dnia do domu męża, albo obudzę się i zobaczywszy go w swoim łożu zacznę wrzeszczeć? ta perspektywa wcale nie wydaje się zabawna !...

No dobrze , ale przechodzę do tematu póki pamiętam! Pewnie już wiecie o tym ,że na stronie sklepu CORICAMO można zgłosić swojego bloga w wymienionych na stronie kategoriach. 
Jest to konkurs na najbardziej twórczo zakręcony blog ! Postanowiłam i ja zgłosić swojego bloga do konkursu. Banerek z odesłaniem na stronę wisi już od jakiegoś czasu na mojej stronie. Od wczoraj trwa głosowanie, każdy może oddać 3 głosy. Jeśli uważacie, że mój blog jest twórczy lub zakręcony i macie na to ochotę, to proszę o głos :) Za już oddane serdecznie dziękuję !!!!!!!!!!!
Luna.

30 komentarzy:

  1. Ta "choroba" to nic innego, jak wynik zabieganego życia. Ja radzę sobie w ten sposób, że stosuję "pamięć zewnętrzną" - czyli wszystko, o czym muszę pamiętać zapisuję - na karteczkach, w kalendarzu, w komputerze... dopóki pamiętam o zapisywaniu i sprawdzaniu, to metoda działa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu a jak sobie wyobrażasz zapisywanie każdej poznanej osoby w notatniku a potem szukanie odpowiedniej osoby w grubym brulionie hi hi?

      Usuń
  2. Zagłosowałam i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żeby wstydu się nie najeść musisz sobie zeszycik założyć i wklejać zdjęcia znajomych + informację o nich :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to już lepszy pomysł niż zapisywanie he he , ale jak im wytłumaczę ,że muszę im zdjęcie zrobić ?:P

      Usuń
  4. Oj kochana, to nic innego jak pęd życia i zwykły brak zdolności do zapamiętywania twarzy. Mój małżonek ma identycznie. Ale u niego to jakieś chroniczne.. :)
    Ja również się skusiłam na uczestnictwo w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No do twarzy też pamięci nie mam ..to fakt... a jeśli chodzi o konkurs to się zastanawiam czy się nie wycofać... śledziłam na nocce jak głosy przybywały...

      Usuń
    2. Obawiam się właśnie, że ten kto ma zmienne IP w komputerze,może raz zarazem glosować na ten sam blog. Swoje wątpliwości zgłosiłam do organizatora. Mają to sprawdzić.

      Usuń
    3. Zastanawiam się czy to głosowanie to dobra forma , może powinno być na maila? zdaję sobie sprawę z tego ,ze rodzina tez głosuje na nasze blogi no ale...

      Usuń
    4. No właśnie. Forma rejestracji emaila byłaby chyba stosowniejsza.

      Usuń
  5. Masz super blog !, a jeżeli chodzi o resztę, to mam tak samo a nawet gorzej. Wystarczy ,ze w jakimś filmie wystąpi zbyt dużo podobnych panów (strzelających do siebie) już się gubię...Miłych wakacji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ,że Ci się podoba mój blog... no oglądając film też czasem się gubię :)

      Usuń
  6. Ile to razy ja się zastanawiałam, dlaczego ktoś na mieście mi cześć powiedział, a ja twarzy nie kojarzę.. A na wszystkie inne rzeczy mam kalendarz w torebce. Do lekarza w piątek? Już zapisuję. Kupić masło? Notatka pod dzisiejsza datą, inaczej nie da rady, bo zapomnę.
    A na Twojego bloga już pierwszego dnia zagłosowałam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyobrażam sobie by wszystko zapisywać , moja mama jak byłam młodsza to czasem wiązała mi tasiemkę na ubraniu bym sobie przypomniałą o jej prośbie ... problem w tym ,że czasem nie pamiętałam czego dotyczy...
      Dzięki za głos :)

      Usuń
  7. Jak to mówią - skleroza nie boli. Chociaż mnie to nogi bolą od sklerozy, bo się muszę strasznie nachodzić zanim przypomnę sobie co miałam zrobić. Ale pamiętaj, do póki nie zostawiasz kluczy w lodówce, a telefonu w piekarniku to nie ma paniki, wszystko jest z Tobą w porządku ;)
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja tam nie wiem...już miałam ścierkę od zmywania w lodówce, różne rzeczy w koszu...

      Usuń
  8. a ja mikrofali od jakiegos czasu szukam w lodówce:)),,,głosić dany..z wielka przyjemnością:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A schowałaś kiedyś ścierkę do zmywania w lodówce? Albo chowając pranie zaniosłam koszulę nocną do kubła na śmieci.

      Usuń
  9. A wiesz, ja na przykład mam taką pamięć do twarzy, że wystarczy że zamienię jedno słowo z jakąś osobą i jestem sobie w stanie to przypomnieć nawet po wielu latach :) Ale ogólnie pamięć mam słabą, widocznie jedynie do twarzy dobrą ;P Życzę powodzenia w konkursie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem w moim mieście tak zwaną osobą publiczną, czyli większość mnie zna, ja znam zdecydowanie mniej, więc odpowiadam grzecznie "dzień dobry" i już :) Nie sposób przecież zapamiętać każdą twarz, każdego, z kim zamieniło się kilka zdań, a koleżanek czy kolegów, z którymi łączyły Cię dłuższe relacje, na pewno nie zapominasz :) Wyluzuj :)))
    Powodzenia w konkursie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też prawda ...jeśli chodzi o konkurs to chyba najbardziej zrobil mi reklamę strony z czego się ogromnie cieszę.
      Dziekuje za kazdy glos!

      Usuń
  11. Ja tak mam,że jak mi się ktoś kłania ,grzecznie odpowiadam dzień dobry i idę dalej,bo może to on się pomylił tzn mnie ze swoją znajomą:))ale to jego problem:)
    Podczytałam o tym konkursie i waszych wątpliwościach:)też dostałam zaproszenie,ale się nie zgłosiłam,bo szczerze -nie lubię takich wyścigów:))
    Kocham Twój blog,czy go zgłosisz czy nie i dokąd go będziesz prowadzić będę z Tobą jako wierna Twoja fanka:)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak,ja też tak robię,czesto odpowiadam na powitanie osobom których zupełnie nie znam. Co do konkursu to już wyluzowalam,szansy nie mam ale bardzo Ci dziękuję za te słowa,to takie przyjemne i to ,,kocham twój blog,,...wzruszylam się Bożenko !

      Usuń
  12. Mam tak samo:P Nie pamietam ludzi:( A czasem nawet gorzej, potrafie byc tak pograzona w swoich myslach, ze nie widze kto idzie naprzeciwko i pozniej slysze, ze czemu udawalam, ze kogos nie widze:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he czyli tak ma ,, większość,, może dzięki takim wpisom obrażalscy będą lepiej nas rozumiec hi hi.

      Usuń
  13. A może to nie skleroza ale zwyczajne "zakręcenie"?
    Zbyt dużo myśli w głowie, zbyt dużo do zrobienia, za mało czasu :)
    I już oddałam głos na Twój cudnie zakręcony blog :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne są Twoje prace. Już zagłosowałam. Życzę powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń

Prawo autorskie



Wszystkie prezentowane na blogu prace, a także zdjęcia są mojego autorstwa (chyba, że jest napisane inaczej) i są moją własnością. Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dziękuję za zrozumienie.

Wyzwanie w szufladzie

Tusal 2014

Tusal 2014
Daty nowiu w roku 2014 01.01.2014 30.01.2014 01.03.2014 30.03.2014 29.04.2014 28.05.2014 27.06.2014 27.07.2014 25.08.2014 24.09.2014 23.10.2014 22.11.2014 22.12.2014

TUSAL 2013

TUSAL 2013
Mój słoiczek i jego ozdoba...

Spis Blogów Robótkowych

I edycja konkursu na najbardziej twórczo zakręcony blog

Candy