Witam Was serdecznie w Dniu Zakochanych !
Zrobiłyście już swoim najbliższym walentynkowe prezenty ?1
Bo ja już wczoraj zrobiłam mojemu mężowi słodko-pachnący upominek hi hi ,
Oczywiście moje chłopaki upomniały się o swoją dole..
eh te dzieci..
Ale ja nie o Walentynkach tym razem , tylko chciałam Wam pokazać
Jaka chustę zamówiłam sobie u Qrki ,
że robi niezwykłe rzeczy nie muszę chyba nikogo przekonywać ,
a Jej chusty nie raz podziwiałam .
He he nie udało mi się wygrać takowej w żadnym candy ,
dlatego zdecydowałam się poprosić Beatkę o zrobienie takiego cacka..
Prawda ,że jest cudowna? zawsze o takiej marzyłam i wreszcie mogę ja podziwiać.
Co prawda na razie boje się ja nosić jest dla mnie jak relikwia hi hi .
Zawsze miałam słabość do takich ażurków , ale sama nie bardzo sobie z nimi radzę.
Na tej chuście wygladają przepieknie.
Beatka zrobiła mi niespodziankę dodając do chusty przecudna broszkę z filcu.
jest naprawdę śliczna ! i myślę ,że żadne zdjęcie tego nie odda.
Pierwszy raz mam tego typu ozdobę w rekach i jestem oczarowana.
Nie wiem czy wyraziłam swój zachwyt dostatecznie , ale ona naprawdę jest niezwykła.
Beatka doczepiła do niej maleńkie koraliki w odpowiednim kolorze , do których to mam
dużą słabość , wszystko wygląda bardzo pięknie i elegancko , bedę ją przypinać na chuście
tak jak to pokazała na swoim blogu.
A teraz pokażę Wam jakie wstążeczki , sznurki i koronke kupiłam sobie ostatnio..
Wstążeczki postanowiłam nawinąć na cudne bobinki , które dostałam od Aliny.
Nie wiem jak fachowo nazywa się ta falista wstążeczka , moja mama
mówiła na nią zawsze '' krepinka'' , ale pytałm w pasmanterii i raczej
nie jest znana pod ta nazwą. Nadal szukam takiej w kolorze jasnego różu
ale nigdzie nie udało mi się kupić.
A to prezent od mojego męża hi hi , prawda , że bardzo kobiecy ?
Gdyby mi ktoś powiedział 2 lata temu ,że bede bardzo szczęśliwa z takiego upominku
to zapewne popukałabym się w czoło i dorzuciła jakaś ironiczną uwagę.
Ha ! jak kobieta potrafi być zmienną !
Ciekawe co mi się przyda za kolejne 2 lata , aż się boję !
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuje za wszystkie miłe komentarze pod adresem
słoiczka i fotelika.
Pozdrawiam serdecznie .
Luna.
oj Luno, chusta jest niebiańska, i ten kolor. A od małżonka iście bardzo przydatny prezent, zapewne więcej ty z niego skorzstasz niźli on, ot taki paradoks :) Muszę przyznać że przydasiom nigy się nie mówi dość !!!!! Im więcej tym lepiej !
OdpowiedzUsuńTeż choruję na taką chustę i też niestety nie wygrałam żadnego candy. Jest piękna! Zakupy i prezenty okazałe!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moją rozdawajkę!
Pozdrawiam.
Aga
przepiękna chusta :) i dodatek również :)
OdpowiedzUsuńzakupy bardzo udane :D
a za dwa lata... piła łańcuchowa jak nic :D
Chusta super, a prezenty takowe też dostaję i bardzo mnie cieszą.
OdpowiedzUsuńPrezent praktyczny [ja dostałam pistolet do klejenia na gorąco] byłam w siódmym niebie ,wiec dobrze Cię rozumiem , chusta sliczna pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta!
OdpowiedzUsuńA zakupy ho, ho, ho - konkretne;)
rewelacyjne prezenciory ;P BUZIIIIIIIII
OdpowiedzUsuńJAm też polowałam na taką chustę w różnych Candach i nic , może i ja sie skusze na kupno , Kolory jak dla mnie zrobione , BOSKA ..
OdpowiedzUsuńPrezęty ciekawe , ..Zakupy udane ,,
O takiej chuście marzy niejedna! Jest śliczna, a dodatek kwiatowy świetnie tu pasuje. Zarówno zakupy, jak i prezent od męża bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Co do chusty... Eh.. Cudna... Jakies tam potrafie wydlubac ale daleko mi do doskonalosci... Lubie te falowane wstazeczki i nie mam pojecia jak sie nazywaja, mam nawet takie gumki falowane:-) jakie tam zaraz malo kobiece:-) co prawda najlepszy srobokret to pilniczek ale moje kombinereczki mam:-) a przydaly by sie jeszcze z innymi koncami i marzy mi sie taki piekny zestaw - organizer na pas, rozowa wkretarka, srubokrety, mloteczke - widzialam kiedys takie i tak czekam by promocja zbiegla sie z okazja..Pozdrawiam i milego tworzenia zycze!
OdpowiedzUsuńUdany zakup i prezenty :)
OdpowiedzUsuńJa znam tą tasiemkę pod nazwą "zygzak", a różową masz taką tu:
http://www.decopas.pl/?1578,tasma-zygzak-br-9mm-rozowy
Nie wiem czy o taki kolor Ci chodzi :)
Zapraszam serdecznie po odbiór wyróżnienia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhahaha kochana prezent mężowski jest BARDZO KOBIECY;) i bardzo przydatny:) no za dwa lata to może wiertareczka;) Ale poważnie fajne rzeczy dostałaś (chusta jest mega!!!) Buziaki Sylwia
OdpowiedzUsuńPrezent jest super uwielbiam takie prezenty bardzo kobiece...hi...hi... Zakupy fajne ....Wiadomo chusyt znane masowo lubiane pa...
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty!
OdpowiedzUsuńWow! Chusta jest cudna.Gratuluję wszystkich prezentów!:)
OdpowiedzUsuńO,piękne prezenty :)
OdpowiedzUsuńPrezent od Twojego Męża jest bardzo... kobiecy. ;) Mój też takie czasami mi robi i jestem wtedy naprawdę baaaaardzo zadowolona. :) A chusta od Qrki? No ba... to cymesik w cymesiku! :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta i broszka do kompletu. Kolor również!!
OdpowiedzUsuńU nas w domu na tą wstążeczkę mówiło się zygzak:))Chusta Qrki cudna:))
OdpowiedzUsuńNie chcę Cię martwić, ale eśli na przykład zabierzesz się za renowację mebli, to może będzie to piła do rżnięcia :D żeby było czym za wysokie nóżki obcinać :D :D :D
OdpowiedzUsuńA tak poważnie mówiąc, kobieta jest tak pomysłowa, że z wszystkiego użytek zrobi. Szczerze mówiąc, ja wolałabym sto razy taki prezent, jak dostałaś, niż na przykład perfumy ;) Ciekawa jestem tych cudów, jakie powstaną przy użyciu nowych narzędzi :)
Świetne te kolorowe zygzakowate wstążeczki! No i chusta z brochą piękne. A to się wzbogaciłaś ostatnio!
Piękna chusta i reszta prezentów:)
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczne prezenty. I ja takie lubię :)
OdpowiedzUsuńBajeczna ta chusta !
Nie ma to jak porządny sprzęt, zakupy wspaniałe, a chusta i broszka - marzenie.Pozdrawiam serdecznie.papa
OdpowiedzUsuńKOCHAN JA NA LIŚCIE PREZENTÓW MAM WYPALALRKĘ GRAWERKE,WYRZYNARKĘ:))))...PIEKNE PREZENCIKI A CHUSTA NIECH CI SIE CUDNIE NOSI:))))
OdpowiedzUsuń