To jeszcze nie koniec lata...
Pozdrawiam
Luna.
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć.
/Jostein Gaarder/
Śliczny hafcik w ciekawej ramce :), skąd taką wytrzasnęłaś?
OdpowiedzUsuńKupiłam w PEPCO , dzisiaj tez udało mi się kilka kupić, ale trzeba mieć prawdziwe szczęście bo znikają jak świeże bułeczki.
OdpowiedzUsuńPrześliczny hafcik, ramka jest obłędna :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że te ramki tak trudno dostać.
UsuńPiękny haft zrobiłaś, kwiaty wyglądają jak prawdziwe. Całość wygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Piękny bukiet wstążeczkami haftowany w fantastycznej ramce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudny hafcik, a ramka idealnie dopasowana. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo widzisz a ja nie bylam pewna czy ten haft pasuje do tej ramki.
UsuńZjawiskowa praca!
OdpowiedzUsuńRóże już nieco jesienne i nostalgiczne...
Prześliczny, kolorki wspaniałe. Taki miły dla oka drobiazg. pozdrawiam goraco.
OdpowiedzUsuńŚliczny haft...kusi minie również, ale jakoś nie mogę się zebrać ;) Róże jesieni się nie boją, moje potrafią kwitnąć do mrozów.
OdpowiedzUsuńAniu jak już kupisz wstążeczki i odpowiednie igły to potem pójdzie szybciej, najtrudniej zacząć. Pozdrawiam.
UsuńNo i pięknie!
OdpowiedzUsuńTeż mi się czasem udaje upolować pepcową pięknośc :-)
U nas w Polsce nadal chodzimy na takie,,polowania,, dlaczego czuję się jakbym pod względem wyboru potrzebnych mi akcesorium żyła w kraju 3 świata :(
UsuńOooo jaaa! Jaki to śliczne jest!
OdpowiedzUsuńDlaczego ja w ogóle nie mam czasu żeby spróbować tego rodzaju haftu? Ech...
Zauroczyłaś mnie swoją pracą. Chciałabym umieć tak wyszyć...
OdpowiedzUsuńNa pewno potrafisz, tylko nie próbowałaś :)
UsuńZazdroszczę zdolności. Zajmuję się rękodziełem, ale na takim hafcie się nie znam... Piękne są Twoje prace.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jola z bloga "żyjąc z pasją".
Bajka !!!! Jak ja uwielbiam haft wstążeczko-wy !!!! pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńAleż to piękne! Hafcik i ramka - idealna kompozycja:)
OdpowiedzUsuńPiękności!!!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią haftu!!!
Nie wiedziałam że takie cuda można wyszyć na kanwie! A najbardziej urzekła mnie pszczółka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiedziałam,że pomyślicie ,że ta tkanina to kanwa, ale to nie jest kanwa! otrzymałam ją kiedyś od blogowej koleżanki , jej splot jest bardzo drobniutki i przypomina w zasadzie kanwe, na niej też wyszywałąm wzór na mój pierwszy tusalowy słoiczek. Tutaj możesz looknąc :)
Usuńhttp://zmierzchluny.blogspot.com/2012/08/sierpniowy-soiczek-tusalowy.html
Prześliczna praca :) Ja już wstążeczki mam od dawna zachomikowane, tylko czasu ciągle mało...
OdpowiedzUsuńNo tak...czas niestety się kurczy :)
UsuńPrzepiękna praca, a ramka bardzo fajna...
OdpowiedzUsuńOjej CUDO :-) Przepiękny haft, idealnie wpasował się w ramkę. A pszczółka to już w ogóle maleńkie dzieło sztuki :)
OdpowiedzUsuńPiękności! Cudeńko po prostu :)
OdpowiedzUsuńCudeńka jak zawsze prezentujesz. Piękne róże w efektownej ramce. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńO...... !! ( i tu zostaję z rozdziawioną buzią) :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft i cudna ramka ;o)
OdpowiedzUsuńCudny haft, pełen ciepła, lata, które mija i ulotności. Od jakiegoś czasu podglądam z wielkim zainteresowaniem Twoje prace i jestem pod wielkim wrażeniem. Dla mnie to nie tylko obserwacja zwykłego śmiertelnika, ale rownież porządna nauka i inspiracja do poszukiwań różnych dróg rozwijania się w świecie haftu. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńserdeczności
wszystkie róże ślkiczne i tge naturalne i te haftowane = buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńLuna, pięknie czarujesz lato...Coś pięknego!
OdpowiedzUsuńale pięknie to wymyśliłaś :) wykonanie cudne :):)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wygląda całość - współgrają różne techniki haftu w oryginalnej oprawie :) A u mnie wciąż skromniutko :)))
OdpowiedzUsuńPozdrówko!
Gosiu i znów mnie zaskoczyłaś - cudo po prostu <3
OdpowiedzUsuńNic nie napiszę, bo się GAPIĘ jak sroka..... gęba otwarta oczy wytrzeszcz i OOoooooo
OdpowiedzUsuńTakie słowa to największy komplement dla mnie.:):):)
UsuńWow! Cudownie to wygląda!
OdpowiedzUsuńPrześliczny ! :)
OdpowiedzUsuńależ uroczy obrazeczek:)))
OdpowiedzUsuńKupiłam kilka ramek w podobnym stylu z myślą o jednokolorowych hafcikach, nie pomyślałabym, że taki kontrast będzie tak fajnie wyglądać, no a technika Twojej pracy powala!
OdpowiedzUsuń(u mnie takich ramek jest pełno)
Śliczny haft a ramka pięknie go podkreśla.
OdpowiedzUsuńHaft jak zwykle przeuroczy :). Zawsze pięknie, zawsze z dużą dawką Twojej twórczej fantazji, za każdym razem zaskakujesz nowymi motywami i zachwycasz precyzją wykonania!
OdpowiedzUsuńHermoso y fino trabajo!!
OdpowiedzUsuńGracias por compartir
Con cariiño Victoria
Piękny hafcik super ramka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOoooooooo, jaka fajowa ramka, a haft jaki!!! No to poleciałaś, kochana. Czekam na więcej i w pastelach rozmytych.
OdpowiedzUsuńJak to się stało, że ja w Twoim Candy nic a nic , nawet się nie zapisałam. Chyba nie czytam ze zrozumieniem. Ten Hamak jest jakiś dla mnie nie jasny. Coś mi z nim nie po drodze.
Buziaki
A ja teraz mam Pepco na końcu świata, buuuuuuuuuuuuu.
OdpowiedzUsuńszczęka mi opadła.........................
OdpowiedzUsuńO matuchno, oniemiałam z wrażenia! Przecudne! Faktycznie szczęka opada! Chylę czoła, kobieto, ależ jesteś zdolna!...:)
OdpowiedzUsuń