Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć.
/Jostein Gaarder/

piątek, 9 stycznia 2015

Letnie róże w zimowej odsłonie







Za taką aurą to chyba nikt nie przepada. W jakież zdumienie wprawił mnie dzisiaj grzmot pioruna i to w styczniu! Chyba naprawdę mamy ocieplenie klimatu :P), a skoro tak to może szybko nadejdzie wiosna. Dzisiaj chciałam pokazać wisiorki, które zrobiłam na początku lata może wniosą trochę słońca w ten bardzo deszczowy dzień. 
Uważajcie bo nadchodzą grypopodobne infekcje! brońcie się jak tylko możecie. Jeśli mi się uda to niedługo podzielę się z Wami odkryciem pewnej roślinki, która wspomaga odporność :) a tymczasem życzę Wam miłego wieczoru.
Luna.

23 komentarze:

  1. piękne słonkiem oświetlone:)
    o tak chrońmy się, bo taka pogoda sprzyja infekcjom niestety

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło powspominać teraz letnie klimaty, piękny wisior:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja prosze o te grzmoty, bo sniezyce mam juz po dziurki w nosie:( U mnie to dopiero zacznie sie chorowanie jak studenci wroca i przez pogode wszyscy beda sie poruszac autobusami:( Nie znosze komunikacji miejskiej:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę sobie wyobrazić ,że takie śnieżyce są uciążliwe...to może niech już zostaną te grzmoty:) , no fakt tam gdzie dużo ludzi tam większa możliwość zarazy...dobrze,że ja rzadko korzystam z komunikacji miejskiej.

      Usuń
  4. śliczności... i to jeszcze jakie !

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje różane wisiory są przepiękne...jak na róże przystało:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super. Od dawna chodzą za mną takie wisiorki, tylko jakoś nie mogę dostać do nich tzw, bazy, czyli kaboszonów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie dobrane kolory. Tylko pozazdrościć ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie wczoraj wieczorem też zagrzmiało ;) Piękny wisior.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne : ). U mnie wczoraj straszliwy wicher i ulewa,dziś już sama ulewa...Drzewa puszczają pąki,a najbardziej to bzy...Pomimo tego,że to już się dzieje od kilku lat,to mój umysł tego nie ogarnia ; ). Dobrze,że są takie poprawiacze nastroju jak Twój blog : ).

    OdpowiedzUsuń
  10. Zauroczyły mnie Twoje Prace.Najbardziej podoba mi się wisior z ostatniego zdjęcia,Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie dzisiaj sobie uświadomiłam, ze do wiosny to bliżej niż dalej! I że dzień co raz dłuższy będzie! :) Piękne róże!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak ja też nie mogę doczekać się wiosny!

      Usuń
  12. Piękna praca. Dopieszczona :) Również przez słoneczko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie piękne te wisiorki. Kolorki dobrane idealnie. Rzeczywiście wprowadziłaś milutki nastrój. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo podobają mi się te wisiorki

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne , jak wszystkie Twoje wisiorki :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń

Prawo autorskie



Wszystkie prezentowane na blogu prace, a także zdjęcia są mojego autorstwa (chyba, że jest napisane inaczej) i są moją własnością. Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dziękuję za zrozumienie.

Wyzwanie w szufladzie

Tusal 2014

Tusal 2014
Daty nowiu w roku 2014 01.01.2014 30.01.2014 01.03.2014 30.03.2014 29.04.2014 28.05.2014 27.06.2014 27.07.2014 25.08.2014 24.09.2014 23.10.2014 22.11.2014 22.12.2014

TUSAL 2013

TUSAL 2013
Mój słoiczek i jego ozdoba...

Spis Blogów Robótkowych

I edycja konkursu na najbardziej twórczo zakręcony blog

Candy