Bardzo Wam wszystkim dziękuję za życzenia z okazji Świąt i Nowego Roku, mam nadzieję,że nam wszystkim przyniesie wiele dobrego.
Nie wiem jak u Was ale u mnie przed południem zrobiło się biało a po puszystych płatkach została tylko mokra breja, która wieczorem zaczęła zamarzać...brr jak ja nie lubię takiej zimy! najchętniej usiadłabym przy piecu położyła głowę na poduszce i obudziła się wiosną:). Oj tam pomarzyć można!
Witam Was serdecznie. niedawno wróciłam do domu, zmęczona, ale nie na tyle by nie otworzyć komputer i zajrzeć do Was i popatrzeć co u Was słychać :) tyle się dzieje, macie nowe prace, plany na najbliższe miesiące a u mnie totalny zastój !! i nie zanosi się na zmiany jak na razie. Tak bym chciała wyszyć sobie jakiegoś elfa buuuuu a tu jeśli nawet to zrobię to czuję w kościach, że nie zostanie u mnie buuu... ale dosyć marudzenia! pokażę Wam jaki zrobiłam transfer na poduszkę dla mojej Mamy, która ma piec kaflowy, który może stanowić dekorację dla podusi hi hi.
Jak zdążyliście się zapewne zorientować transfer przedstawia siedzącą przy piecu Hildę, która zszywa swoje hmm wdzianko :)
Już dawno marzył mi się taki transfer! ale kupiłam do tego celu specjalny papier wydrukowałam wzór i naprasowałam na tkaninę... tak jak w przypadku koszulki z jesienną elficzka :), zrobiłam też kilka koszulek dla moich chłopaków ale pokażę je następnym razem..przy okazji.
Czyż nieprawdą jest, że Hilda to gorąca kobieta! przy niej nie idzie zmarznąć hi hi.
Miłego wieczoru!
Luna.
Zgadzam się, to bardzo gorąca kobitka.
OdpowiedzUsuńOj gorąca kobietka zasiadła....
OdpowiedzUsuńU nas zimowo, ślisko i chłopek młodociany zabawę sobie urządził i nie wyrobił na zakręcie na parkingu- 3 auta zrobiły "plum". Takie tam małe przytulanie autek....
mam nadzieję,ze nikomu nic się nie stało.
Usuńswietna poducha
OdpowiedzUsuńWesolutka ta poducha z Hildą. Wszystkiego dobrego w Nowym 2015 Roku!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna poducha i taka....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Czyli goło i wesoł ;-)
OdpowiedzUsuńHilda jest świetna :)
OdpowiedzUsuńU mnie zima śnieżna i śliska, próbowałam odśnieżać koło domu, ale ciągle prószyło na nowo.
Strasznie fajna poduszka :)
OdpowiedzUsuńLubię Hildę za to że ona lubi siebie i swoje kształty, więc podusia jak najbardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPiękna podusia z Hildą, która nie martwi się o swoje kształty i o diety odchudzające. Taka to ma życie.
OdpowiedzUsuńTen brzusio.., super babka. Taka z krwi i kości.
OdpowiedzUsuńniezłych gabarytów ta... Hildziunia... hihi
OdpowiedzUsuńtransfer śliczny to i podusia udana
Hilda mnie zawsze rozbraja, pięknie wyszedł Ci ten transfer i cała poduch! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńPatrząc na tę uroczą Hildę, doszłam do wniosku, że nie mam się co wstydzić swych kształtów tam i ówdzie :))))) Podusia milusia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Lubię motyw Hildy:)))super babka:)))
OdpowiedzUsuńAle świetna poducha! Z jajem!:)
OdpowiedzUsuńKusząca pani ;) To wdzianko to chyba wcale nie dla niej :P Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńGorąca kobitka :)
OdpowiedzUsuńGustowna podusia :):)
OdpowiedzUsuńWOW! CUDO! :)))
OdpowiedzUsuńSuper ta poduszka....Buziaki pa...
OdpowiedzUsuń