Problem z dziećmi jest taki, że im nie idzie odmówić.. i dlatego powstała ta poduszka jedna z dwóch ,
druga ma być dla chłopaka i jeszcze nie skończyłam.
A ta jest dla Karoliny wielkiej miłośniczki kotów.
Musiałam wymienić jasiek bo nie mieścił się w tej poszewce..
ale to zrobiłam po zrobieniu zdjęć i dlatego nie widać..
Powoli zaczynam mieć dość poszewek dla dzieci a tu syn poinformował mnie ,
że w środę idzie na kolejne imieniny .. eh takie życie a synowi nie chcę zrobić przykrości..
Twoje podusie zawsze są super:)
OdpowiedzUsuńjaki uroczy kotek! :)
OdpowiedzUsuńWspaniała podusia dla dziewczynki! Śliczne kolorki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńVery beautuful pillow and embroidery)))))
OdpowiedzUsuńWitaj, to taśmy atłasowe, pozdrawiam.pa Ps.Kotek miluni.papa
OdpowiedzUsuńSuper kociak na podusi.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo szyj, szyj, ja nieraz mam dość szycia swoich toreb,ale jak potrzebna kolejna to szyje, a kiciuś pięknościowy :)))
OdpowiedzUsuńuściski!
śliczna poszewka :)
OdpowiedzUsuńhehe, skąd ja znam ten ból :D jeszcze jednej rzeczy nie skończę, a już jest "mamo, a zrobisz mi...?"
NIE DZIWIE SIĘ ,ŻE TE PODUSIE CIESZA SIE TAKĄ WIELKA POPULARNOŚCIA:))..JUŻ PRAWIE WSZYSTKO WIDZĘ:)))
OdpowiedzUsuńŚliczny kotek, a pomysł na taki prezent bardzo mi się widzi!
OdpowiedzUsuńJako wielka miłośniczka kotów przyznaję, że kicia bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCudowny kociak, ale będą sny na takiej podusi :)
OdpowiedzUsuńPiękny kociak :)
OdpowiedzUsuń