Witajcie ! wpadam dosłownie na kilka minut by pokazać Wam torbę , która już niedługo zmieni właściciela.
Przez ostatnie dwa tygodnie nie miałam igły w rekach , nie mam na to ani czasu , ani sił.
Boje się , że niedługo niektóre z Was wystawia mi ''wilczy list'' , ale ja naprawdę nie mam chwili wolnej na hafty ! Jeśli nie pracuje to podganiam zaległości w domu , albo idę pod balkon na mój skrawek zieleni poplewić lub coś posadzić . Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza , pochowałam zimowe sweterki i teraz przyszło mi je wyciągnąć ! co za klimat ! Ale jest nadzieją , że od następnego tygodnia będzie cieplej...mam taką nadzieję , bo ja kocham ciepełko... Wy pewnie też.
Haft wykonałam kilka miesięcy temu i nie mogłam się zdecydować gdzie go umieścić... no i wreszcie decyzja została podjęta.
Torba jest oczywiście na potrzewce z niewielka kieszonka na zameczku.
Kolorystyka haftu pasuje do koloru potrzewki ,mam nadzieje ,że spodoba sie nowej włascicielce.
Moje krzaki z różami stały się tez inspiracja do powstania małego igielnika , ma być zapowiedzią pąków róż które rozkwitną na mojej balustradzie. Jest ich już całe mnóstwo i mam nadzieję , że się rozwiną.
W tle widoczne moje pelargonie ,którym bardzo służy słoneczko goszczące na moim balkoniku przez cały dzień.
A to mój niewielki zielnik , na razie mam mięte i melisę. Z uwagi na niewielka ilośc miejsca nie mogę sobie pozwolić na wszystkie zioła jakie bym chciała. Pozostanę przy tych najbardziej popularnych..
W tamtym roku dostałam od koleżanki irysy , które pięknie się przyjęły w moim małym ogrodzie i teraz mogę podziwiać te cudowne kwiaty. Marzą mi sie jeszcze w innych kolorach.
Czasem pięknem trzeba się delektować z bliska...tak jest z tymi kwiatami , zapomniałam ich nazwy , ale to rośliny jednoroczne ,wspaniały motyw na haft.
I na koniec pokazuje poduszkę dla mężusia z haftem , który już znacie..nie prędko zrobie mu nową więc nie może wybrzydzać.
I to by było tyle , nie wiem kiedy pokaże Wam kolejna pracę , nie dlatego ,że nie powstała tylko nie mam czasu na obrabianie zdjęć , dlatego kolejne posty będą pokazywały to co zrobiłam a nieco sie zdeaktualizowało.
Przepraszam Was tez ,że nie mam czasu zostawiać komentarzy pod Waszymi dziełami , ale to nie znaczy , że nie zerkam! obiecuje ,że będe systematycznie to robić.
Zabiegana Luna.
A JA NAWET NIE MAM CZASU WSADZIĆ ZIÓL DO SKRZYNEK:((...KOCHAN A TE TWOJE HAFTOWANE ŁACZKI TO MISTRZOSTWO ŚWIATA:)))
OdpowiedzUsuńWszystko piękne - igielnik, podusia , roślinki, ale w torbie to się zakochałam!
OdpowiedzUsuńCudowna torba, niezwykle delikatny haft,na pewno zauroczy właścicielkę.Zioła na balkonie za pewne cudownie pachną ,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkwiatuszki na torbie cudeńka, ale poduszka dla męża - mistrzostwo ;)))
OdpowiedzUsuńCudowne prace. Torba jest rewelacyjna! A igielnik- bomba! Uwielbiam Twoje tworki :)
OdpowiedzUsuńWszystko rewelacyjne, torba jest zarazem delikatna i gustowna:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPięknie Ci ta torba wyszła!!!
OdpowiedzUsuńA igielniczek jaki słodziutki :)))
cuda kochana pokazujesz wszystko bym z chęcią przygarnęła a najbardziej w tym momencie to igielnik:)))) buziaki Sylwia
OdpowiedzUsuńbardzo piękna torba ^^ a igielniczek śliczny :).
OdpowiedzUsuńprzepiękne prace :)
OdpowiedzUsuńtorba zachwycająca :)
Torba jest przecudna !!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Oj dzieje się, dzieje na twoim balkonie :) Kwiatuszki prezentują się na torbie uroczo, dobry wybór wykorzystania hafciku.
OdpowiedzUsuńŚliczna torba!!!
OdpowiedzUsuńprześliczne te hafciki robisz :) aż się nie mogę napatrzeć... i jakie piękne zdjęcia kwiatów... ach!!!
OdpowiedzUsuńTorba przecudna- zazdroszcze właścicielce!!! Kwiaty na balkonie urocze...
OdpowiedzUsuńtorba rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńniezły masz ogródek na balkonie :)
Śliczny igielniczek, a Twoje hafty "łąkowe" po prostu uwielbiam i śnią mi się po nocach :) Te bratki, wcześniejsze maki i jeszcze inna letnia łąka... są przepiękne!
OdpowiedzUsuńPrzecudowne prace!!!! I igielniczek i podusia dla mężusia a torba po prostu zachwycająca...!!! Podziwiam...
OdpowiedzUsuńFajniutki igielnik i poduszka, a kwiatki jakby specjalnie na tę torebkę wyszywane :)
OdpowiedzUsuńTorba w moim stylu....cudo! Igielnik też mnie powala...ponieważ kocham róże!!!!!
OdpowiedzUsuńPoduszeczka... mmm... superaśna :)
Znam ten ból ...brak czasu mnie również dopadł.... jak znajdziesz gdzieś zapas to daj nać!!!!!
Torba jak i podusia są cudne!Tyle pięknych roślinek gości na Twoim balkonie-bardzo ładne zdjęcia:)pozdrawiam-też zabiegana:)
OdpowiedzUsuńFajnie ,ze wpadłaś na mój blog.Ja tez teraz ogarniam roślinki,to moja następna pasja.
OdpowiedzUsuńA torba super.
Pozdrawiam.
Ewa
Torba wiosenna przepiękna, zawieszka z różą również. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam. Ewa
OdpowiedzUsuńTorba jest zachwycająca, przepiękna!
OdpowiedzUsuńPiękna torba!! Perfekcyjnie uszyta! A podusia bardzo rozweselająca :DDD Byłam wczoraj w wiadomym sklepie, już pani powiedziała, że nie będzie obiecywać kiedy będą mieć dostawę, także będę trzymać rękę na pulsie, dokupiłam te majteczki z klapeczkami, malutkie kwiatuszki i materiał w śmieszne pingwinki:D A na pudełka podeślę Ci linka do obejrzenia:D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ haftem trafiłaś w dziesiątkę. Torba śliczna.
OdpowiedzUsuńZabiegana Luno wszystko u Ciebie jest przecudowne:)
OdpowiedzUsuńPiękna torba.No i zdjęcia kwiatów oglądałam z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńtorba i igielnik przepiękne! Kwiaty również :)
OdpowiedzUsuńTorba z haftowaną łączką prześliczna , igielnik też piękny !!!
OdpowiedzUsuńLuno pytałaś mnie o papier do transferu - kupuję taki do nadruków na koszulki bawełniane i drukuję na zwykłej drukarce. Potem dokładnie wycinam wzór ( bo jak zostaje dużo papieru to daje trochę sztywny efekt)i wprasowuję. Aby wzór nie był błyszczący to przykładam papier śniadaniowy i jeszcze raz leciutko przeprasowuję.
Pozdrawiam cieplutko:)
Zapomniałam dodać że na Allegro.
UsuńHaft na torbie to wlasnie jego idealne miejsce. Podoba mi sie:)
OdpowiedzUsuńIgielnik malutka rzecz a jak przydatna i pieknie wygladajaca ozdobka.
pozdrawiam
Haft znalazł świetne miejsce ... torebka idealna:-)
OdpowiedzUsuńQra Domowa- ja tez czasem przetrzymuje roslinki w małych doniczkach zanim je przesadzę , aktualnie tez parę czeka na ... no czas...
OdpowiedzUsuńMaryś- no poduszka to troche mi nie wyszła..
Luna- bede pamietać ,że podoba Ci sie taki igielnik.
śliczna torba :) w sam raz na takie słoneczne dni jak dzisiejszy
OdpowiedzUsuńSuper torba:)
OdpowiedzUsuńLovely bag! Love it! :) judy
OdpowiedzUsuńTorba prześliczna! Rozważna i romantyczna :)
OdpowiedzUsuńcudowne hafty:)
OdpowiedzUsuńPiękna torba! I do tego ta urocza podszewka!
OdpowiedzUsuń