Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć.
/Jostein Gaarder/

poniedziałek, 22 lipca 2013

Z perspektywy hamaka cz. 3

Witam Was to już kolejny dzień odkrywania Mazur i od wczoraj leci mi z górki...
 eh nie chce do domu buuu!
Nie tylko okolice gospodarstwa , którego jesteśmy gośćmi są przepiękne...sam dom
ma niesamowity klimat , to widok nie tylko posesji sprawił , że zdecydowaliśmy się na 
2 tygodnie zmienić miejsce zamieszkania.
Zapraszam Was tym razem do środka , kilka zdjęć Gospodarze umieścili na swojej stronie ,
 a to moje spojrzenie. Dostałam pozwolenie na opublikowanie tych zdjęć i
chcę Was zaprosić do zwiedzenia jeśli ktoś kiedyś zapragnie tutaj zawitać.


Te malwy już znacie , ale zdjęcie zrobiłam trochę na innym tle ,co sprawia ,że jest zupełnie nowe.
Nie mogę się uwolnić od tego widoku dlatego będę Was nim zamęczać hi hi.


Widok tego wazonu z kwiatami w korytarzu mnie zachwycił i ten druciany koszyk na jajka ! to nie inscenizacja pozowana w tym domu tak jest ! Zebrane jaja przed umieszczeniem ich w piwnicy..


A to poddasze zostało oddane do użytku gościom przebywającym na górze w 2 pokojach 4-osobowym
i 2-3 osobowym. Jest tu wszystko co potrzeba , maleńka kuchenka , kącik jadalny , stolik kawowy z fotelami i o wiele więcej ...


Przy oknie 2 łazienki naprzeciw siebie każdy pokój ma swoją.



Tutaj nie sposób się nudzić , zawsze można wziąć do ręki jakieś czasopismo lub wybrać sobie książkę do czytania , a o bujanym fotelu marzyłam zawsze , no cóż chociaż na wakacjach spełnię to marzenie.


Widok od strony schodów , w głębi drzwi od pokoi , te z prawej strony są nasze hi hi.


Ten bukiet kwiatów na skrzyni zrobiłam sama... ale wcześniej stał podobny , zrobił na mnie piorunujące wrażenie tak jak ten stary kufer.


Za skrzynią kącik wypoczynkowy.


Duży wygodny stół na posiłki i inne przyjemności. Chłopcy kiedy się nudzą rzucają  do tarczy.




Nasza sypialnia na wakacje zabieram moją ulubioną poduszkę.


Na widok łazienki przeznaczonej dla nas otworzyłam buzię...



A to dowód na to , że w tym domu często zmienia się kwiaty w wazonie , których przecież nie brakuje.


Tak jak wcześniej wspominałam czarny kot sypia w szafce na buty.


Jeśli macie dość oglądania domu to zapraszam Was nad jezioro i na plażę , która wybraliśmy.
Tą polną drogą dojdziemy , lub dojedziemy do wsi i do jeziora.





W drodze do wsi.


Wreszcie jesteśmy ! kiedy zobaczyłam ją w pochmurny dzień nie zrobiła na mnie korzystnego wrażenia.
Ale kiedy pojawiło się słoneczko zmieniłam zdanie . Do tego okazało się ,że to jedyne miejsce w pobliżu ,
które spełnia moje kryteria hi hi czyli brak wodorostów i czysty brzeg .
No cóz na ogrodzenie nie ma co liczyć w tej okolicy więc trzeba się bezpiecznie kąpać.
Jeszcze nie miałam okazji...


A to dowód na to , że brzeg naprawdę jest czysty.


Widok z plaży a raczej pomostu , po drugiej stronie Rydzewo , wieś lepiej rozwinięta  turystycznie niż Bogaczewo.



Widok z pomostu , jak widać jest miejsce na rozłożenie koca , czy krzesełka. W dali widać siatkę do gry w piłkę plażową i piaskownica.




Nie mogę się doczekać... tylko dzieci mają na tyle odwagi by przy tej pogodzie zanurzyć się w tafli jeziora.




 Eh by się popływało na  takim jachcie w tle brzegi Rydzewa .

I ponownie wracamy do mich ukochanych Malw !
A jutro jak czas pozwoli zabieram Was na wycieczkę po Giżycku.

Całuję Luna.

28 komentarzy:

  1. Kochana zrobił się z Ciebie prawdziwy reporter, świetnie to robisz i pięknie kusisz Mazurami, czekam na następne relacje.Buziaki,odpoczywaj

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj do reportera to mi jeszcze brakuje hi hi , ale cieszę się ,ze się podoba. :D

      Usuń
  2. waw super miejsce:) miłego wypoczynku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny klimacik ja bym tam na pewno odpoczęła :))))


    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę mamie ten post pokazać :)
    Jestem coraz bardziej zachwycona ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie zdjęcia śliczne, miejsce pełne uroku, bardzo klimatyczne, ale malw na tle łanu zboża i pobielanych ścian nic nie przebije...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałąm nadzieję,że dusza wrażliwa taka jak Ty to dostrzeże...:)

      Usuń
  6. ależ cudny klimat... jakbym chciała aby moje M tak wyglądało ... cudo

    OdpowiedzUsuń
  7. Wnętrze bardzo ciekawe! Okolica spokojna, woda czysta, warunki wymarzone do odpoczywania.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne klimatyczne wnętrze .Pozdrawiam i udanej wycieczki do Giżycka.

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie opowiadasz i pokazujesz to co mamy piękne - krajobrazy czyste, proste. Dla naszych dzieci to pewnie nudy, ale dla nas...och

    OdpowiedzUsuń
  10. Very impressive! I could sprend there some time, too.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki za podróż w ten zakątek Polski! Szczególnie do tego magicznego domu! Ślicznie Go przedstawiłaś. Jest pełen uroku z tymi wszystkimi drobiazgami, które razem tworzą przepiękne wnętrze!!!
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo klimatyczne miejsce !!!
    Udanego wypoczynku !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  13. oj jak by mi tam było dobrze ... mmmmm.... dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne miejsce....i taki spokój i ciepło bije od niego :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. przepięknie, odżyły wspomnienia....

    OdpowiedzUsuń
  16. i nie wiem dlaczego wcięło mój komentarz pod poprzednim postem :(

    p.s.
    a czym robisz zdjęcia? Uzywasz filtru polaryzującego? Udzielisz kilku lekcji laikowi? Bardzo mi się Twoje zdjęcia podobają!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm nic mi o tym nie wiadomo , chyba , ze jest na stałe wmontowany w aparat. Myślę ,że jakośc zdjęc zależy w dużym stopniu od aparatu i kilku przydatnych funkcji, nie jestem pewna czy jestem właściwą osobą do udzielania takich rad :)

      Usuń
  17. O renty jakie klimatyczne to miejsce.......Fajne zdjęcia zrobyłaś....Pozdrawiam pa.....

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne dzięcia Ula bo piękne miejsce

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne miejsce a namiary??? Proszę o kontakt do tych Osób

    OdpowiedzUsuń

Prawo autorskie



Wszystkie prezentowane na blogu prace, a także zdjęcia są mojego autorstwa (chyba, że jest napisane inaczej) i są moją własnością. Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dziękuję za zrozumienie.

Wyzwanie w szufladzie

Tusal 2014

Tusal 2014
Daty nowiu w roku 2014 01.01.2014 30.01.2014 01.03.2014 30.03.2014 29.04.2014 28.05.2014 27.06.2014 27.07.2014 25.08.2014 24.09.2014 23.10.2014 22.11.2014 22.12.2014

TUSAL 2013

TUSAL 2013
Mój słoiczek i jego ozdoba...

Spis Blogów Robótkowych

I edycja konkursu na najbardziej twórczo zakręcony blog

Candy