Jak tylko mam chwile czasu przeglądam internet i czasem natknę się na takie cukiereczki...Niektórzy twierdzą , że faft płaski kolorowy , jest mało kreatywny i nie można nim wyczarować tego co potrafią krzyżyki.
Patrząc na te małe dzieła sztuki można udowodnić tym których on nie przekonuje jak bardzo się mylą.
Nie mogę sie napatrzeć na te obrazki i tylko żal , że tyle pracy i tak mało czasu...
W tej chwili muszę się wywiązać z zamówień i wymianki miedzy- blogowej, ale przyjdzie kiedyś dzień , mam taka nadzieję, że wrócę do tych haftów.
Aż trudno uwierzyć ,że te piękne obrazy są malowane igłą..
Mam nadzieje ,że miło Wam się oglądało pozdrawiam kolorowo Luna.
Rzeczywiście zachwycające cudeńka. Dobrze, że nie umiem haftu płaskiego, bo też by mnie rwało :)
OdpowiedzUsuńMnie zawsze zachwycały takie hafciki, są takie delikatne i malownicze, może to dlatego, że sama tego ich nie potrafię!
OdpowiedzUsuńHaft płaski jest o wiele bardziej kreatywny niż schematyczny i w sumie prymitywny haft krzyżykowy. W krzyżykach wszystko jest "odtąd do dotąd" i nie ma miejsca na kreację.
OdpowiedzUsuńTen pierwszy jest piękny - taki romantyczny murek można tam dostrzec :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Wszystkie rodzaje haftu są piękne i kreatywne, a nie prymitywne.
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście bardzo piękne, tylko, ze ja nigdy jakoś nie nauczyłam sie haftu płaskiego, choć od tego własnie moje uwielbienie do haftowania się zaczęło ;-) Krzyzyki dla mnie jakos bardziej logiczne są ;-D
OdpowiedzUsuńJak już wiesz uwielbiam do ciebie zaglądać i ....delektować się tymi pięknymi obrazkami...
OdpowiedzUsuńWitaj .Wysłałam do Ciebie maila odnośnie kolekcji Nimue.Daj znać jakby nie doszedł.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńlovely blog. hugs
OdpowiedzUsuńWszystkie te hafciki są czarujące i takie delikatne;)
OdpowiedzUsuń