Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć.
/Jostein Gaarder/

sobota, 29 grudnia 2012

Kolejny karnecik na igły

Pisałam ,że nie mam weny.. i tak jest nadal , niech Was nie zmyli to co pokazuję... 
Ten karnecik miałam skończyć dla mojej mamy na 4 grudnia  ,
tymczasem skończyłam go dopiero dzisiaj.
A robiłam go 2 miesiące .
Jak tak dalej pójdzie to niewiele powstanie w przyszłym roku.


Wyszywałam go na błękitnej kanwie , która tak przypadła mojej mamie do gustu.
Ciągle gubi podręczne igły, dlatego mam nadzieję , że pomoże on Jej w utrzymaniu porządku.


Mojej mamie bardzo spodobały się te różyczki , które ostatnio nie schodzą mi z igły ,
dlatego postanowiłam Ja zasypać różami..


Z tyłu karnetu doczepiłam maleńkie nożyczki , może następnym razem będą prawdziwe.


Tak wygląda zawartość . Mam nadzieję , że teraz mamusia nie będzie szukać igiełek..


Za płatkiem filcu ukryłam jeszcze 2 różyczki , aby upiększały igielnik.



Tak wyglądają różyczki w powiększeniu . Karnecik jest wiązany na wstążki , marzą mi się koraliki na ich końcach , ale chwilowo nie znalazłam sposobu jak je przeciągnąć przez maleńkie otwory.

W tym miejscu chciałam jeszcze raz podziękować wszystkim za życzenia świąteczne i przeprosić Was ,że nie dotarłam z nimi osobiście .. ostatnio mało włączam komputer i mam duże zaległości w tej materii..

Pozdrawiam gorąco .. senna Luna.

34 komentarze:

  1. Ładny mi brak weny!Pięknie wykombinowałaś ten karnecik, a różyczki jakie równiutkie, aż miło się patrzy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszedł ładniutk :)
    Nie martw się brakiem weny, masz tak zwane zmęczenie materiału :), przejdzie szybciej niż myślisz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i bardzo praktyczny karnecik.

    OdpowiedzUsuń
  4. No to trochę czasu Ci zeszło, ale za to jaki efekt. Lubię rzeczy praktyczne, do tego piekne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. ma racje chaga,przejdzie ci, taki igielnik niby nic , ale i tak jest pracochlonny. mi sie podoba -rozyczki sa wspaniale
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny igielnik! A to, że trochę trwało jego uszycie, cóż, świadczy to o tym, że podeszłaś do niego z całą odpowiedzialnością!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny! czasem tak jest, że niby prosty czy mały wzór idzie jak po grudzie, ja do dzisiaj mam szafę pełną ufoków:) dobrze, że go skończyłaś! dziękuję za życzenia, Tobie życzę w Nowym Roku wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń!

    OdpowiedzUsuń
  8. mimo,ze dwa miesiace tworzylas,ale wyszedl Ci piekny karnecik na igielki...gratuluje...

    OdpowiedzUsuń
  9. Igły dobrze się maja w tak eleganckim karneciku, dużo weny w Nowym Roku,

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam takie gadzety w domu, w torebce, na toaletce w przyborniku i gdzie tylko..tworza klimat i osobowosc..mysle ze mama bedzie cala happy.Slicznie przyozdobilas ten igielniczek.<)

    OdpowiedzUsuń
  11. Красивая игольница))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Uroczy karnecik, śliczności, mama pewnie jest nim zachwycona, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. no wiesz kochana, biżuteria to wymaga pracy i czasu, takie cacko to prawdziwy skarb i piękny prezent :))
    ja tez nie dotarłam, z braku czasu i internetu, ale oktawa trwa więc i Tobie składam wzystkiego naj i na nowy roczek też, żeby dał Ci wiele czasu i energii do nowych prac
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
  14. Przeuroczy jest ten karnecik!
    Kobiecy i delikatny! W sam raz dla Mamy!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przeuroczy jest ten karnecik!
    Kobiecy i delikatny! W sam raz dla Mamy!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniały! Romantyczny :) zazdroszczę :) co do koralików i wstążki, ja używałam takiej igły z tępym czubkiem ona ma duże oczko i przez nie wkładałam wstążkę i przewlekałam przez koralik ;) pewnie może być też groszówka ;)

    Szczęśliwego Nowego Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana cudowny ten karnecik zrobiłaś:) mama pewnie przeszczęśliwa:) Buziaki
    P.S.
    A wena wróci wraz z wiosną zobaczysz.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zrobiłaś bardzo ładny karnecik :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Igielnik jest cudny i zestawienie kolorystyczne też. No wiesz jak coś ma być ładne i dopracowane ni może powstać w kilka minut :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pracowita dziewczynko!!!!! Bardzo fajnie Ci wyszło....Cieplutkie całuski pa....

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowny igielnik , mama na pewno zadowolona , taki bardzo kobiecy ...

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny...urocze są te różyczki...

    OdpowiedzUsuń
  23. Głowa do góry, w Nowym Roku na pewno wena powróci - czego Ci bardzo serdecznie życzę :)
    Robię to niebezinteresownie - wiadomo, że chcę oglądać więcej takich śliczności, jak ten organizer na igły... muszę się nauczyć w końcu robić te różyczki!

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszystkiego naj w Nowym Roku!
    Spełnienia marzeń, również tych głęboko ukrytych.
    Znalezienia skrawka nieba i bliskiego serca, które będzie to niebo z Tobą dzielić.
    Niech ten rok nada życiu nowych smaków, słodyczy pocałunków, pikantnej zabawy. Korzystaj z życia ile tylko starczy tchu!!

    OdpowiedzUsuń
  25. prześliczny karnecik :)
    i wszystkiego dobrego w nowym roku :) - niech wena, chęci i możliwości Cię nie opuszczają :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Uroczy i bardzo praktyczny, musze taki zrobić ... pewnie już to pisałam ;)
    Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku a przede wszystkim duuuuużo weny twórczej !!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Prześliczny ! Bardzo ładnie to wszystko skomponowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  28. bardzo ładny i starannie zrobiony igielnik
    http://sajowe-hafciarstwo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Igielniczek jak marzenie. Wszystko ma swój czas i swoje tempo. Ja tam się nie przejmuję, gdy coś trwa długo. Na tym polega przyjemność haftowania, czy ogólniej "robótkowania", żeby te czynności zajmowały nas czas wtedy, kiedy mamy na to ochotę. A jak jest przymus, to już zaczyna być praca nie przyjemność ;)
    Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń

Prawo autorskie



Wszystkie prezentowane na blogu prace, a także zdjęcia są mojego autorstwa (chyba, że jest napisane inaczej) i są moją własnością. Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dziękuję za zrozumienie.

Wyzwanie w szufladzie

Tusal 2014

Tusal 2014
Daty nowiu w roku 2014 01.01.2014 30.01.2014 01.03.2014 30.03.2014 29.04.2014 28.05.2014 27.06.2014 27.07.2014 25.08.2014 24.09.2014 23.10.2014 22.11.2014 22.12.2014

TUSAL 2013

TUSAL 2013
Mój słoiczek i jego ozdoba...

Spis Blogów Robótkowych

I edycja konkursu na najbardziej twórczo zakręcony blog

Candy