Witajcie !
Jest tak pięknie za oknem , że zamiast odsypiać nockę , robię zdjęcia
moich skąpanych w słońcu kwiatów . Ale dzisiaj będzie o lawendzie...
Nie przypadkowo , ponieważ zaczęłam haft i nie mogę się opanować ! i muszę
Wam pokazać kilka zdjęć nowego projektu , właściwie migawki ,
nie zdradzę na razie nic więcej . Powiem tylko ,ze miałam wiele wątpliwości
związanych z tym wzorem . Nie bardzo wiedziałam jak wyszywać w tym motywie lawendę.
Pomocne okazały się jej kwiaty , które mogę podziwiać na moim małym skrawku zieleni.
Uwielbiam przyglądać się roślinom a zwłaszcza kwiatom z bliska.
I dlatego pokochałam robienie zdjęć .
Jeśli chodzi o haft , to pomimo tego , że nie znoszę
robić po raz kolejny tego samego wzoru , to już wiem ,
że w tym wypadku będzie inaczej !
Pokochałam go i bardzo wdzięcznie się wyszywa te delikatne łodyżki i kwiatuszki .
A jak wam się podoba?
Jest jeszcze jeden powód , dla którego tak bardzo podoba mi się ten wzór..
Robi się go stosunkowo szybko , dlatego mam nadzieję , że uda mi się skończyć
haft jutro i tym samym nadrobię zaległości hafciarskie.
Serdecznie pozdrawiam Was wszystkich i życzę radości i dobrego humoru !
Bo wreszcie grzeje słońce !
Luna.
Aż musiałam powiększyć podgląd zdjęć, żeby dokładnie obejrzeć hafty. :) Podoba mi się sposób, w jaki odwzorowujesz naturę. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńpiękna ta Twoja lawenda... każda.
OdpowiedzUsuńJak żywa :)
OdpowiedzUsuńLawenda jest piękna na Twoich haftach jest zachwycająca. Kązdy szczegół tak dopracowany i przemyślany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękna, jak żywa. Fajny byłby woreczek na zioła :))
OdpowiedzUsuńCudnie Ci wychodzi ten lawendowy haft.....Jak w rzeczywistości....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńWoow! krzyżyków to tam chyba niewiele z tego co me oko wypatrzyło- co oznacza, że ujawniasz kolejny talent1 :) Ten haft naprawdę robi wrażenie. I chyba nigdy sie nie nudzi jako inspiracja :) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńNiesamowita wierność oryginałowi! Kolory, faktura - wszystkie szczególiki jak w naturze! Rewelacja! Bardzo jestem ciekawa co też wymyśliłaś...
OdpowiedzUsuńmalujesz na tkaninie lawendę niczym świezo zerwana z krzaka...pięknie!!
OdpowiedzUsuńMam dylemat, która wygląda lepiej ta wyszywana przez Ciebie, czy ta naturalna? Doskonale odwzorowałaś każdy szczegół, nie mogę się napatrzeć. Lawenda jest cudna!
OdpowiedzUsuńPiękny lawendowy haft dopracowany w każdym szczególe.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się podoba ;o)
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo kreatywną osóbką:)ten haft lawendy najbardziej oddaje jej naturalne piękno:))Mam wzór lawendy,ale nigdy do nie haftowałam,bo wyglądał nienaturalnie:)Ty podsunęłaś mi pomysł jak go wyhaftować:)))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHaft jest cudny :)
OdpowiedzUsuńLawenda na tamborku jak żywa, śliczny delikatny hafcik!
OdpowiedzUsuńPrecioso bordado, las fotos magníficas, besos
OdpowiedzUsuńPalmette-dziękuję
OdpowiedzUsuń-mamon-ja swoja w ziemi dobrze okryłam , zreszta balkon tez trochę ją chronił , a miałam jedną w koszyku i przechowałam na balkonie w skrzymi , dziekuje za komplementy
Gosia-worek na zioła tez mam w planach
Hafty jarzębinowe miło słyszeć hi hi to prawda ten rodzaj haftu nigdy mi sie nie nudzi
Kalliope to raczej nie bedzie oryginalny pomysł , robie cos na zamówienie dlatego nie wymysliłam niczego nowego...na razie
Ewelina-ciesze się ,że Ci się podoba.
Anna- no cóz miałam wzór więc tylko wypełnienie dostarczyło mi emocji
bozenas-bedzie mi miło jeśli mój haft będzie dla Ciebie inspiracją
EL RINCON DE CHELO-thank you very much.
Cudowny haft!!!
OdpowiedzUsuńTeż lubię ją, i żywa i w hafcie i we wszystkim. Gdzieś w gazecie ogrodniczej widziałam taka rabatkę, na środku biała róża pienna,a dołem lawenda, cudo i marzy mi się.
OdpowiedzUsuńKto nie kocha lawendę pod każdą postacią ? Może jedynie ten, co nie znosi jej zapachu ? Ja na szczęście uwielbiam to zioło, nawet ostatnio zakupiłam herbatę z tym akcentem. A tak na maksa marzy mi się kuchnia w tej tonacji, zasłonki i zazdroski z lawendą itd. itp. ... Idealne byłyby Twoje hafty, jak żywe !!! Przepięknie ! Pozdrawiam gorąco i dziękuję za wizytę u mnie. Mam nadzieję na częstsze wpadki !
OdpowiedzUsuńpięknie lawenowo natchniona. Hafcik razem w tle z tymi roślinkami - bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje tempo hafciarskie i niesamowitą pasję w tworzeniu, a szczególnie to, ze sama komponujesz i tworzysz wzory, szukanie inspiracji w przyrodzie -to jest dla mnie bezcenne !!!
OdpowiedzUsuńANA-zastanawiam się czy obie nie widziałysmy tej samej kompozycji !!! ponieważ od miesięcy szukam tego zdjęcia , tak bardzo mi się podoba lawenda w białych lub różowych różach .
OdpowiedzUsuńbarashka -ja tez pije lavendową herbatkę , robię sobie takie rózne mieszanki i testuje smaki... no cóż jedni ją kochają , drudzy nienawidzą.
Ma.Kra- z tym tempem to róznie bywa.... zaległości mam nieziemskie , ale zaczynam widziec światełko w tunelu !!!!!
Que beleza de trabalhos aqui!Adorei! beijos,chica
OdpowiedzUsuńPiękny wzór i wykonanie. Lawendowy kwiatek, jak żywy. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam, lawendę i jej zapach. Twój lawendowy haft mnie zauroczył. Czekam na końcowy efekt :). Sama też kiedyś się bawiłam haftowaniem, ale teraz już nie bardzo mam na to czas. Miło, że byłaś u mnie i zapraszam do zaglądania jak bedziesz miała ochotę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiło, że będziesz moim częstym gościem. Jeszcze byłoby milej, gdybyś była u mnie na stałe :)
UsuńDziękuję :)))))))))))))))))))))))))))))))))
UsuńCudowna ta Twoje lawenda, jak żywa ciekawa jestem cóż to bedzie w efekcie końcowym ale znając Twoją kreatywność coś wspaniałego
OdpowiedzUsuńpiękne te haftowane kwiaty,jak zywe,nie do odróżnienia:) inne prace też cudo,przejrzalam sporo
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny:)
Mnie też urzekają te delikatne, oliwkowozielone gałązki z fioletowym kwiatostanem, zarówno w naturze jak i w hafcie :) Ten w Twoim wykonaniu jest bardzo delikatny i uroczy :) Ciekawa jestem, jak będzie wyglądać całość :)
OdpowiedzUsuńCudowny hafcik !!
OdpowiedzUsuńA żywa lawenda równie piękna, aż Pan na zdjęciu nr 8 zadumał się na chwilkę ;)
Przesliczny, delikatny haft..lawenda jest przepiekna.Czy to bedzie obrazek czy letnia lniana torba?
OdpowiedzUsuńbingo !
UsuńJa też kocham lawendę miłością prawdziwą... Twoja na haftach jak żywa :)
OdpowiedzUsuńNo kochana,toż autentycznie zapachniało lawendą:)
OdpowiedzUsuńNa żagle zabiorę cię z przyjemnością jak tylko się pozbieram.
A za czarownym miejscem na Mazurach się rozglądnę i dam Ci znać,bo znam je dobrze ale od strony wody a nie lądu :)
Pozdrawiam :)
Przepiękne... uwielbiam patrzeć na Twoje hafty. :)
OdpowiedzUsuńCudowne są te 3d, sama nawet któregoś dnia próbowałam, ale coś nie byłam zachwycona swoimi efektami XD
Uwielbiam lawendę, a twoje hafty są cudowne, bardzo mi się podoba twój sposób haftowania :D
OdpowiedzUsuńGdybyś dała w hafcie bladoróżowe płatki- wypisz- wymaluj lawenda jak żywa:))!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam lawendę.
Pozdrawiam serdecznie
M.Arta
mükemmel bir çalışma ile boyalı hatları.
OdpowiedzUsuń:)
Joana
Przepiękna lawenda, piękne zdjęcia, przepięknie wyszywasz :))
OdpowiedzUsuńKilka lat temu i ja wyszywałam lawendę ciekawę czy zachował się ten obrazek, ale ja robiłam xxx a Ty o niebo lepiej wykonałaś lawendę, wygląda jak prawdziwa
OdpowiedzUsuń