Nie wiem jak u Was , ale u mnie pięknie świeci słońce.
Prawie ledwie zyje z powodu dzisiejszego nocnego dyżuru ... ale chyba się zmobilizuję
i pójdę umyć okno do chłopaków ,najmłodsza latorośl pojechał na szkolną
wycieczkę to i kręcić będzie się po pokoju mniej osób hi hi.
A u mnie wisiorkowo ! zaczęły się Komunie i poproszono mnie o zrobienie
Komunijnego wisiorka , oczywiście musiał być z białym haftem i koralikami.
Kiedyż ja wrócę do moich umierających elfików?
Ściskam Was mocno
Luna.
pitu pitu..ale cacuszko..... idealnie na komunię...sama takowy bym założyła no nie mówiąc już o chwaleniu się nim :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, kiedy wrócisz do elfów? :)
OdpowiedzUsuńchaga lada dzień !
UsuńLuno:)piękny wisior,taki pasujący na komunię,ale ja zdecydowanie wolę Twoje czerwone róże:)))są najpiękniejsze na świecie:))))
OdpowiedzUsuńJa również jestem zakochana w różach / te z samej góry nie wiem czy to czerwony, fuksja czy amarant / są przecudne.Białe też są śliczne odpowiednie na tą okazję.Piękna jest Twoja biżuteria .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na prezent , ale on cudny ..
OdpowiedzUsuńJest przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńDziewczyny każdy kolorek ma swój czas i piekno, dziękuje za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńŚliczny, taki dziewczęcy, idealny do okazji.
OdpowiedzUsuńZdolne rączki :)