Jesień robi z nami co chce , raz czaruje kolorami a innym razem częstuje jesienną depresją.
Eh te nastroje , ja niestety jestem bardzo na nie podatna , jeśli do tego dochodzi niewyspanie to katastrofa gotowa . Snuję się dzisiaj niedospana , a to efekt pracy na nocce . Miałam szybko posprzątać i zabrać się
za kolejny wstążeczkowy haft na torbę . A tymczasem nie mogę zabrać się za nic.
Może mnie zmotywujecie? gdyby tak było można on-line !
Nim podejmę decyzje czy ruszać te wstążki czy nie , pokażę Wam co powstało dzięki pomocy mojej
kochanej Mamy.
Haft z monogramem , który pokazywałam już wcześniej został naszyty na kolejna torbę o prostym kroju taką w sam raz na drobne zakupy lub na różnego rodzaju drobiazgi typu gazety itd .
Tkanina typu "Jeans'' w pięknym niebieskim kolorze pasuje do tego typu toreb , siateczek itd.
Już raz ta tkanina została wykorzystana i powstałą torebka na klamerki,
która możecie podejrzeć tutaj .
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam wzory Isabelle Vautier zostałam oczarowana bez reszty !
To było tylko kwestią czasu by po nie sięgnąć . I tak powstał wzór z kolekcji serduszek
przedstawiający motyw pszczółek i ula . Ta seria jest wyjątkowo piękna i każdy znajdzie coś dla siebie.
Więcej prac i informacji na stronie
Haft jest na tyle bogaty , że nie trzeba już dodatkowych ozdób w postaci koronek.
Nie jest to może typowo jesienny wzór , ale pszczółki jeszcze latają !
Czy uwierzycie ,że u mnie w dalszym ciągu kwitnie jasno różowa pnąca róża!
W tamtym roku kwitła do pierwszych mrozów , niestety mszyce bardzo ją kochają .
Tak się składa ,że skończyłam kolejną kawę , może zrobię miejsce na stole i obejrzę nowe wstążeczki.
Hmm wymyśliłam sobie , że tym razem jesienne liście jarzębiny będą kolorowe .
Wracając do domu przyjrzałam się im dokładnie i postanowiłam zmienić nieco kolorystykę.
Co Wy na to?
Pozdrawiam Was serdecznie i uciekam .
Luna.
Super te torby!
OdpowiedzUsuńTa z ulami i pszczołami mnie się podoba najbardziej :)
Pozdrawiam
No tak, tam jest tylko jeden ul ;)
UsuńSuper wyszły, tworzycie z mamą fajny zespół :). Co do motywacji to sama jej nie mam, no ale niech będzie: DO ROBOTY KOCHANA :)))
OdpowiedzUsuńW każdym kolorze piękna bo Twoje hafty każdą ślicznie ozdobią. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńPiękne obie!
OdpowiedzUsuńPiękne obie torby ! haft z pszczółkami wpisanymi w serduszko jest prześliczny !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
przepiękne te torby!!! normalnie nie wiem , która piękniejsza!!!!
OdpowiedzUsuńja dziś kupiłam pierwsz wstążeczki do pierwszego mini hafciku wstążkowego..... ale nie wiem czy dam radę....
Twórz dalej Kochana!!! Jesien jest piękna, twórz!!!
Basiu dasz radę trzymam kciuki!
Usuńpiękne! :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia jesienne
Piękne rzeczy stworzyłaś z pomocą swojej mamy:-))) Hafciki przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
To prawda! Bez pomocy mojej mamy nie byłoby tych toreb.
UsuńPiękne są obie:) Hafty cudne, a serce z pszczołami na niebieskim dżinsie prezentuje się rewelacyjnie. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńPrzepiękne torby, nie wiem która bardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńOba hafciki piękne, Tym razem skupię się na hafcie z ulem - nie dziwię się, że Cię oczarował, poza tym świetnie komponuje się z kolorem torby.
OdpowiedzUsuńLuna, twoje hafty zaczynaja byc rozpoznawalne...sa lekkie, delikatne, nie przeladowane kolorami , po prostu sliczne a mnie urzekl kosz z wrzosem i chyba sie po niego wybiore.
OdpowiedzUsuńAlicja naprawdę tak myślisz? Nie wiem co powiedzieć, Każda hafciarka i każda rękodzielniczka ma nadzieję że kiedyś może tak będzie,ale na to chyba jeszcze nie zapracowałam hi hi,pozdrawiam.
UsuńGosiu piękne hafty dostały piękną oprawę:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPiękne torby! Podziwiam ludzi, którzy potrafią nitką malować cuda. Nawet nie umiem się zdecydować, która torba piękniejsza.
OdpowiedzUsuńŚwietne torby,ta z sercem w kolorystyce jesiennej !! Mnie też pogoda za oknem jakoś nie nastraja do realizacji wszystkich pomysłów,ale myślę,że pojawi się jeszcze Złota Polska jesień i zmieni nasze nastroje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Czasem tak jest, że brakuje nam weny, ale potem zwykle jest tak, że jak już wraca to ze zdwojoną siłą. Więc może taki czas odpoczynku mimo wszystko jest dobry...
OdpowiedzUsuńTorby przepiękne i hafty cudne :)
Pozdrawiam
Marta
To kwestia niżu. Ale ja jestem pewna, że w najbliższych dniach będzie wyż i cudna, polska złota jesień :) Więc idzie ku dobremu, a to wróży kolejne cudne prace w Twoim wykonaniu :))) Serducha widziałam najróżniejsze, ale tego pszczółkowego nie! A jest świetne. I jak najbardziej na czasie. Niedawno było ostatnie wybieranie miodu, a jemy go rok cały, więc bez obaw, kochana :) Torby świetne :)
OdpowiedzUsuńTorby są śliczne, a co do samopoczucia to życzę Tobie pogody ducha i dużo słońca:)
OdpowiedzUsuńTorby cudne oby dwie, prześliczne każda inna ale obie piękne. Z tym niedospaniem to ja tez tak mam koszmar to chyba ta pogoda tak działa a jeszcze dodatkowo złapało mnie przeziebienie:(. A z tymi liśćmi jarzębiny to myślę,że będzie jeszcze cudniej jak będą kolorowe , choć wydaje sie że juz piękniej nie może być :) pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńSuper nie wiadomo która ładniejsza ;))
OdpowiedzUsuńPiękne hafty i ich zastosowanie! Czekam na jarzębinę w Twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńPiękne torby.Z przyjemnością pobiegłabym z taką na małe zakupy.Nienawidzę foliowych toreb. A te pszczółki są mega :)
OdpowiedzUsuńWidzę,że u Ciebie wrzos też w pełnej krasie. Ja mam na parapecie. W ubiegłym roku kupiłam we wszystkich kolorach tęczy i zdobił moje okno całą zimę. W tym roku gdy ruszył do góry okazało się,że kolorki były sztuczne i nowe pędy już nie są tak kolorowe. Ale ten naturalny bardziej mi się podoba jest w różnych odcieniach różu i białego.Ale najpiękniejszy jest u nas na wrzosowiskach.Pozdrawiam i przesyłam trochę słoneczka.
Jestem ciekawa czy moj wrzos przetrwa do wiosny na parapecie.
Usuńojej jakie one cudne:))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńPrzepiekne hafty zdobia Twoje torby! Haft z pszolkami - rewelacja! Zatkalo mnie: tez szukam wzoru jarzebiny do wyszycia, ale krzyzykami, ale poki co - daremnie! Pal swiatlo w domu/lampki!/ w jesieni - to pomaga!
OdpowiedzUsuńEmmaja jak znajde wzór jarzębiny to ci podrzucę
UsuńŚliczne :) Myślałam że ten literkowy haft jest mniejszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wzór mozna powiększyc lub zmniejszyc wszystko zalezy do czego się go uzywa.
UsuńPiękne hafciki i tak starannie oprawione:) Ten z pszczołami to po prostu miodzio:))
OdpowiedzUsuńS U P E R :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne krzyżyczki...
OdpowiedzUsuńpodziwiam
Luna, jestem wciąż pod niesłabnącym wrażeniem Twoich wyczynów, więc niże , spadki itp. proszę do szuflady wtrynić a za to promienny uśmiech i dobry humorek wyciągnąć. Pomyśl ile radości sprawiasz wszystkim w koło Swoją nieprzeciętną twórczością. Ja wciąż jestem pod wrażeniem poprzedniej torby-wiesz dlaczego-i czekam na kolejne odsłony. I już nawet te jesienne kolory nie będą mi przeszkadzały bylebyś pokazała co wymodziłaś. Nie żebym nie lubiła jesiennych barw, ale...jakoś wiosna i lato są mi bliższe.
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno, skąd masz tyle sił, chęci, uporu aby po nocce jeszcze za igłę brać? Chyba zostaniesz moją idolką i wsadzę Cię na piedestał. W zasadzie już nią jesteś tylko jakiś odpowiedni postument muszę znaleźć.
Bardzo udanego dzionkę życzę
Kajka , ale mi nasłodziłas hi hi znowu unoszę się nad ziemią!
UsuńNo cóz mam Wasz doping działą cuda i nawet jak troche niedomagam to myslęnad kolejna pracą , a jesli jeszcze komuś się podoba i czeka na następną to jest to niezmiernie miłe i przyjemne uczucie, bo nikt jak Wy nie docenia tego co robię , no nie licząc rodziny , nikt tak sie nie zachwyca moimi haftami , nawet w pracy nie słyszę tylu miłych słów a wręcz przeciwnie... Jesli się kocha to co sie robi to juz tak jest ,że człowiek istota społeczna chce dzielić ta radośc z innymi być może to próżnośc , ale wolę ja od fałszywej skromności. Dzięki Wam dowiedziałąm sie i UWIERZYŁAM w to ,że moge robić rzeczy piękne a nie tylko ''takie sobie'' , bardzo poczułam się dowartościowana i to za Waszą przyczyną , muszę przyznać też ,że internet i obserwacja innych i tego co robia wpływa na nasze gusta , które w miarę obserwacji się zmieniaja , coraz to nowe rzeczy mi sie podobaja i to na co kiedyś zwracałam uwage teraz kompletnie mnie nie interesuje.
A skąd mam siły ? to zalezy , czsem nie mam ich wcale ale kiedy wiem ,że muszę cos zrobic na wczoraj to sie mobilizuje a czsem nie hi hi
i nie wygłupiaj sie z ta idolką ! bo Ciebie postawie na postument za te piekne prace ! , rózyczki w twoim wykonaniu sa zachwycające!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam.
Torby są wyjątkowe! Ale chciałam zapytać o aspekt techniczny.. czy kanwę na haft z ulami sama wycinałaś i podginałaś czy haftowałaś na "gotowym" i "obrobionym" kawałku? Pytam, ponieważ kanwa jest przyszyta do jeansu niesamowicie precyzyjnie i tego zazdroszczę niesłychanie :)
OdpowiedzUsuńPrzydało by się takie cudeńko na zakupasy! Ada
Haft był wyszywany na wiekszym kawałku kanwy a potem przyciety do odpowiednich rozmiarów a nastepnie naszysty na tkaninę.
UsuńNiesłychana precyzja! Naprawdę podziwiam nie tylko haft, ale również wykończenie!
UsuńOba hafty rewelacyjne, a na torbach wyglądają genialnie. Mam kilka wzorów tych serc!:)
OdpowiedzUsuńCześć hafciarska mróweczko.....Super wyszły te torby...Szkoda ich używać...Trzymaj za mnie kciuki....całuski pa....
OdpowiedzUsuńObie torby piękne, ale szczególnie urzekł mnie ten haft z pszczółkami! No i sposób umocowania (przyszycia) tego haftu - genialny!
OdpowiedzUsuńWspaniałe torby, zastanawiam się nawet czy nie żal takich pięknych haftów ?
OdpowiedzUsuńOj nie żal ! nie można tak myśleć , wyobraz sobie obrazki z różnej tematyki i wzornictwie na jednej ścianie ! to juz lepiej spozytkowac ten wzór na coś , ja od paru lat własnie odkrywam takie przeznaczenie haftów , haft użytkowy , który ma cieszyc nie tylko w domu.
UsuńOczywiście cudo! Ale dość słodzenia, Ty się kobieto bierz za te wstążeczki bo ja już tęsknie za następną odsłoną jakiegoś pięknego obrazka wstążeczkowego!
OdpowiedzUsuńJuz sie robi hi hi , no ale chwilowo utknęłam przy sokach...
UsuńŚliczne torby!
OdpowiedzUsuńYour new bags are just wondreful, I love them all!
OdpowiedzUsuńMmanka very , very thanks.
UsuńTorby,to moja kolejna mania:))Śliczne te Twoje,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzyli mamy podobne zainteresowania.
UsuńTwoje torby są świetne, w każdym wydaniu! i haftowanym i wstążeczkowym :)
OdpowiedzUsuńTak pięknie torby to tylko na niezwykłe zakupy :-)
OdpowiedzUsuńNie żartuj hi hi , no pyrów w niej nie bedzie się nosić , ale jakies drobiazgi :)
UsuńPrzepiękne hafty. Twoje torby są jedyne w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękna kompozycja z wrzosami! A to serce z ulem i pszczołami- cudowne! Zachwycił mnie ten wzór! Pozdrawiam serdecznie i dobrego nastroju. U mnie od rana pada.
OdpowiedzUsuńu mnie też leje i jest bardzo ponuro
UsuńPiękne torby:)))dzięki za namiar na Isabelle:))))pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńPiękne hafty i wspaniałe torby:)Ja już wcześniej zwróciłam uwagę na te serca, ale z pszczółkami jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńCzy mogę uśmiechnąć się o wzorek tego miodnego serca?
http://kuferekloreny.blox.pl/html
Odpiszę na maila , ale muszę ten wzorek znaleźć.
Usuńlorena podaj maila
Usuńpiękne torby a na nich przepiękne hafty :)
OdpowiedzUsuńHaft wstążeczkowy jest piękny, z chęcią pooglądam - więc dopinguję:)))
OdpowiedzUsuńWspaniały jest ten haft na torbie!
A seria z serduszkami jest świetna:)
Ciesze się ,że podobają Ci się prace ze wstążeczka w moim wydaniu.
UsuńTorby cudne, więc koniecznie pracuj dalej - zobacz ile ludzi czeka żeby zobaczyć co nowego tworzysz :)
OdpowiedzUsuńA jeśli o pogodę chodzi, to mam to samo - chyba jestem meteopatą i nie wiem czy można coś z tym zrobić - ewentualnie mruczący kot na kolanach trochę pomaga :)
Gdyby mi ktoś kiedyś powiedział ,że czeka na to co robie to w zyciu bym nie uwierzyła! dzięki.
UsuńJa tez jestem meteoro patą więc doskonale rozumiem.
Przepiękne prace pozdrawiam Maria
OdpowiedzUsuńTorby i hafty są naprawdę bajeczne, pięknie się to wszystko komponuje :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć , dziękuję.
UsuńUwielbiam wrzosy i twoją wrzosowa literkę również! Cudowna jest!
OdpowiedzUsuńCzesc Luna, Twoje hafty sa z pewnoscia czasochlonne i oczywiscie piekne. Fajnie ze naszylas je na torby, podoba mi sie ten pomysl. Bardzo oryginalne i przykuwajace wzrok.
OdpowiedzUsuńNo i wrzosowisko jakie urocze!
pozdrawiam
Ateno dziękuję za pochwałę , to miłe usłyszeć ją z twoich ust , tym bardziej ,że jestem Twoją wielbicielką i tego co tworzysz , i zgadzam sie z Toba , bardzo podoba mi się takie wykorzystanie haftów.
UsuńTaka pomocna Mama to najprawdziwszy skarb!!!
OdpowiedzUsuńTorby sa przepiękne, a że pszczółkowy haft nie jest typowo jesienny to tylko do połowy prawda bo przecież kolorystyka jak najbardziej jesień przypomina :)
co do jesiennych depresji ja nic nie poradzę bo sama w nie posiadam i to zdecydowanie za ciężko. jakbyś dostała jakiś super przepis to pisz mi koniecznie, może i na mnie zadziała...
To prawda, taka mama to skarb ! co do jesiennej kolorystyki to pewnie i tak nie będę się jej trzymać mam niedobór lata he he . A jesli chodzi o depresję to dam znac jak znajdę złoty srodek , pozdrawiam.
UsuńCuda, jak ja bym chciała "odświeżyć" sobie haftowanie ale boję się, że po tylu latach może być ciężko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń