Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem. Nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć.
/Jostein Gaarder/

czwartek, 25 października 2012

Igraszki u schyłku lata..

Tak jakoś zimno , mokro i nieprzyjemnie zrobiło się na świecie. Wyszłam z domu bardzo wcześnie i zwróciłam uwagę na to jak bardzo jest ciepło. Zdążyłam nawet przewietrzyć mieszkanie , ale przed południem aura zmieniła się gwałtownie , nadciągnęły chmury i zaczęło padać. Wychodząc z pracy około godz 19 tej poczułam przenikliwy chłód ! oj skończyły się moje marzenia o słonecznej i ciepłej jesieni i zimie do 15 stopni , a dla bardziej wybrednych i wymagających świętach i Nowym Roku w puchowej śnieżnej kołderce... he he realia pogody sprowadziły mnie na ziemię.
Ale nie o pogodzie chciałam pisać , właściwie to nie miałam pisać , tylko pokazać Wam moje zdjęcia
z sesji kociej , jakie zrobiłam pod koniec wakacji u mojego brata . Kocięta bratanków , które niedawno pojawiły sie na świecie wzbudziły mój zachwyt i dlatego szybko sięgnęłam po aparat.
Kociaki tak dokazywały , że trudno było mi uchwycić ich igraszki.
Nigdy nie miałam kota , i kiedyś bardzo się ich bałam , ale małe kociaki zawsze wzbudzały mój zachwyt i nieco rozczulały.
Mamy kociąt już nie ma niedawno wpadła pod samochód ku rozpaczy wszystkich dzieci , pozostały tylko te zdjęcia..


I jak tu nie kochać te urocze stworzenia !!
Oj coś mi się zdaje , że niedługo powstanie kolejny koci haft .

Bardzo miło mi powitać nowych  ''podgladaczy''  i obserwatorów  , miło mi , że chcecie do mnie zagladać i zostawiać swoje komentarze. 
Pozdrawiam serdecznie Kocia Luna .

47 komentarzy:

  1. Kociaki super, ah, niestety teraz już tylko gorzej będzie, pozostaje ciepły kocyk :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudne! A zdjęcia rewelacyjne.Nie mogę się napatrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie uroczę kocięta! Ale tak szkoda ich mamy... Tak bardzo lubię koty i w ogóle zwierza :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne maleństwa, a mama jak dumna:) Świetne zdjęcia. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakie one kochane, jakbym mogła o bym je ukradła:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodziaki! Moje dzieci marzą o małym kotku ale nie nie....
    Mam dwa dorosłe kocury i to wystarczy :)
    Kocham koty zawsze koło mnie jest jakiś kot :) W pewnym monecie mieliśmy 5 kotów!
    Wykarmić to ...
    Zdjęcia piękne! A pogoda, no cóż taka też jest potrzebna przyrodzie :)
    Aby do wiosny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko co małe jest cudowne .....Tylko do miziania....pozdrawiam pa....

    OdpowiedzUsuń
  8. Slodkie kociaczki,,tylko mamy szkoda..pogoda niestety zmienia sie i u mnie na gorsze,,pozostaje tylko przeczekac do wiosny.)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczne, kocie sierotki:-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczne kociaki. A jak Ci pięknie pozują:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodziaki! Ostatnie zdjecie najlepsze! A jakie sliczne kokardki maja-bardzo gustowne! A co do pogody... u mnie jakąś godzine temu padał śnieg z deszczem a wieje niesamowicie! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczniutkie te kocięta. Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  13. ich mama podobna to mojej Milki.która tez wpadła pod koła samochodu:(((((((
    /Kociaki-głupotki tak cudne,że aż:))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne koteczki^^
    dobrze, że mają czerwone wstążeczki, by ich nie przeuroczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne kociaki! Sama słodycz! Szkoda, że ich mama nie żyje...
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  16. Kociaki są wspaniałe. Szkoda ich mamy :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Jako osoba bezgranicznie zakochana w kotach oczywiście jestem zachwycona zdjęciami, które zrobiłaś. Może kiedyś, kot zamieszka z Tobą ? Koty to dusza domu.. tyle radości i naprawdę nie ma czego się bać, to cudowne stworzenia. Haftowanie w obecności śpiącego tuż obok kota... Polecam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety , mój mąż i dzieci są uczulone na zwierzęta i nie ma takiej opcji. dla nich jest to niemożliwe.

      Usuń
  18. A u nas dzisiaj przepięknie słonecznie, choć w nocy walący w okna grad mnie obudził :)
    A z kotami mam identycznie! Nie lubię, boję się, staram się unikać, ale takie słodie maluszki uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  19. To sam miod i marcepan :) Przeslodkie kociaki. Sama mam akurat teraz pod opieka malego 4 miesiecznego psiaka Chihuahua i nigdy w zyciu bym nie pomyslala ze jeszcze w moim wieku mozna az tak stracic glowe...wiec rozumiem Cie zupelnie, pozdrawiam cieplo :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jaka szkoda, że zostały sierotkami :( ale i tak są śliczne jak wszystkie kociaczki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudne słodziaki :) Do przytulania :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne, słodkie kociaki.Sama mam w domu kotkę,którą przygarnęłam,teraz mam na jej punkcie bzika.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Słodziaki okrutne, a ostatnie zdjęcie rozbroiło mnie totalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne te kotki tylko ich mamy mi żal. Ale słodziaki z nich niewiarygodne. A co do pogody masz rację coraz zimniej i nie przyjemnie. Gdzie to lato tak szybko uciekło?

    OdpowiedzUsuń
  25. Maluszki przesłodkie! Aż się chce je wycałować.:))
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  26. smutno,że mama kotków zginęła :( słodkie maluchy.

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam koty i Twoje zdjecia bardzo mi sie podobaja, a dejscie kazdego kociego przyjaciela przezywam bardzo...:(

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie chciałabym tu nikomu podpaść, ale szczerze powiedziawszy zdecydowanie wolę psy( w odróżnieniu od mojego mężulka). Jednak malutkie kociaki są prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AsiuB he he nie jestem w tej materii nawiedzona i nie obrażam się za takie stwierdzenia , każdy ma swojego ulubionego pupila , ja tez wolę psy , ale małe kotki mnie rozbrajają.

      Usuń
  29. Rozczuliłam się totalnie: jakie one cudne... Uwielbiam koty, mam kota, nie wyobrażam sobie, że mogłoby go nie być z nami. Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  30. jakie one słodkie!!!!!!! aaa napatrzeć się nie mogę!!
    i dziękuję za instrukcję robienia igielnika- jestem w trakcie wykonania :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo słodkie te kotki, a jak jest ich dużo, to tak pociesznie się bawią, że można na nie patrzeć i patrzeć...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudowne kocięta... wciąż sobie mówię, że jak już będzie bardziej samodzielnie mieszkać, to będę miała kota. I Ten wpis i Twoje zdjęcia mnie w tym utwierdzają :) Szkoda tylko kociej mamy... bezsensowna śmierć :(

    OdpowiedzUsuń
  33. aaaależ miziate piękności.. :))) bliźniaki marzenie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi ,że zechciałas zwrócic uwagę na te pieknosci.

      Usuń
  34. ciao luna, felice di conoscerti, i tuoi gattini sono molto belli e mi sembra di aver capito che la loro mamma non c'e' piu'.... che dolore grande
    un abbraccio francesca

    OdpowiedzUsuń
  35. W kotach jestem zakochana i żal mi , że maluchy tak szybko straciły swoją mamę

    OdpowiedzUsuń

Prawo autorskie



Wszystkie prezentowane na blogu prace, a także zdjęcia są mojego autorstwa (chyba, że jest napisane inaczej) i są moją własnością. Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dziękuję za zrozumienie.

Wyzwanie w szufladzie

Tusal 2014

Tusal 2014
Daty nowiu w roku 2014 01.01.2014 30.01.2014 01.03.2014 30.03.2014 29.04.2014 28.05.2014 27.06.2014 27.07.2014 25.08.2014 24.09.2014 23.10.2014 22.11.2014 22.12.2014

TUSAL 2013

TUSAL 2013
Mój słoiczek i jego ozdoba...

Spis Blogów Robótkowych

I edycja konkursu na najbardziej twórczo zakręcony blog

Candy