Wczoraj ukończyłam wyszywanie tego elfa ,wreszcie! byłam przekonana , ze wyszyję go
 w jeden dzień ha ha , ciągle jeszcze wierzę w swoje nadludzkie możliwosci he he 
za dużo filmów o supermenach.. ale go skończyłam i to jest najważniejsze.
 Od pewnego czasu podobają mi się takie proste formy. 
Doceniłam je dopier w momencie jak zobaczyłam w jaki sposób inni wykorzystują taki haft ,
 prostota może być piękna ale trzeba ja w odpowiedni sposób wyeksponować. 
I znowu mam problem .. ponieważ nie potrafię zdecydować gdzie umieszczę ten haft,
 poduszka? torba? jakieś sugestie?.. w każdym razie mile widziane. 
Bedzie problem z materiałem bo u nas len do tego typu haftów jak na lekarstwo, 
prawdę mówiła moja babcia , że Chinczyki zaleją świat he he, tylko nikt nie sądził, że w taki sposób..włókiennictwo Polskie wykończone i gdzie tu kupować len?
 No tak znowu się rozgaduję
 A tu wzorek Elfa gdyby był ktoś zainteresowany..
 

 
 
 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz